Wpis z mikrobloga

Codziennie siadaliśmy, jak do telenoweli, żeby właśnie czytać te wysrywy. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej kariery na wykopie? Że można w życiu wygrać ewidentnie bez układów. Że jest człowiekiem rzetelnym, solidnym, posłańcem wielkich wiadomości, wielkiej nadziei. Zaczynał jako idol kryzysowy, który miał nas prowadzić jako ambasador wspaniałego skoku cywilizacyjnego do Europy. Fenomen społeczny. Przecież my, dzięki tym wpisom, żyliśmy życiem zastępczym. Był powodem ogromnej zbiorowej radości. Dał nam wiele. Bardzo wiele... #tenis
  • 9
  • Odpowiedz