[Ogryzek_Szatana]

Mam bardzo fajna parę na Tinder, piszemy od kilku dni, ale coś mi zaczęło trącać fejkem.... Odległość między nami na początku była 3-4 km pewnego razu sprawdzam 149, pisze do niej że taka sytuacja, jej też się tak niby wyświetla a jest w tym samym mieście. Później niby wyłączyła tryb ukryty i pojawiła się odległość koło 1-2 km niby to przez to. Po jakimś czasie znów skoczyło na 130-150. Mieliście tak? Czy to jakaś ściema progil
#tinder

[grochuw]

@Ogryzek_Szatana: mam podobnie niekiedy, przychodzi mi powiadomienie o parze, piekna kobita, jeszcze lepiej bo 3km jestesmy ponoc od siebie, nastpenie odswiezam apke i pokazuje mi odleglosc 90km xD kilka razy juz tak bylo

[Ogryzek_Szatana]

@grochuw: u mnie to często tak jest, ze względu na miasto turystyczne. W opisanym wyżej przypadku dziewczyna utrzymuje, że jest ciągle na miejscu a wyświetla 150 km

[qeti]

@Ogryzek_Szatana: Może pisze z komputera i lokalizacje sczytuje z IP?

[M83_]

@Ogryzek_Szatana I o czym wy piszecie parę dni? Staraj się umawiać na randkę po średnio twoich pięciu wiadomościach jak nie to następna. Nie rób z siebie kolegi geja z którym może sobie pisać.

[razdwatrzy55]

@qeti: a IP jest przypisane do większych miast zazwyczaj? Bo ja np tindera zawsze mam na wojewódzkie będąc w powiatowym oddalonym ponad 100km od wojewódzkiego, używam tindera na pc

[qeti]

@razdwatrzy55: Tak - no i czesto się zmienia lokalizacja IP, ja mieszkam w Kraku i czasem mi Kielce pokazywało. xD

[Ogryzek_Szatana]

@M83_: spokojnie stary mam co pukać, tu się fajnie gada, też jestem zapracowany także chill