[rolling_stone_with_no_hope]

#programista15k
Całe dnie markuję pracę. Nie mogę się zebrać żeby usiąść i robić.

Porażka.

[TwojHimars]

@rolling_stone_with_no_hope:
#programista0k

[brennt]

Od dawna?

[rolling_stone_with_no_hope]

@brennt: no w sumie to tak, coś jebne na alibi później i to na tyle

[AnonimoweLwiatko]

@rolling_stone_with_no_hope: Urlopik i się zregeneruj. To się samo nie naprawi ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[rolling_stone_with_no_hope]

@AnonimoweLwiatko: już mam zaplanowany, ale jeszcze kupe czasu, prawie 2 miesiące

[keksoa]

@rolling_stone_with_no_hope: początek zaawansowanego wypalenia

[masz_fajne_donice]

@rolling_stone_with_no_hope: Jest na to sposób. Podziel na super-małe zadania i jak siądziesz mówisz sobie że porobisz przyjemność po realizacji tego mikro-zadania.
Umysł działa tak że jak już się przyssiesz to zrobisz pewnie i więcej. A potem poczujesz że jak po małych zadaniach są nagrody będziesz robił z chęcią. Odruch pawłowa wyrób.

[WaveCreator]

@rolling_stone_with_no_hope: W sensie, że robisz tylko tyle żeby nie wywalili? U mnie to się nazywa poniedziałek, wtorek, środa, czw... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Edhendil]

@rolling_stone_with_no_hope: Jeśli pracujesz zdalnie to praca z biura może pomóc. Jak pracuję z domu to bywa różnie. Zalezy od dnia czy będę się w stanie skupić (poza spotkaniami i reakcją na wiadomość od kogoś) czy nie. A w biurze bajka. Wychodzę wiedząc, że zrobiłem ile się dało.

[NoName4891]

@rolling_stone_with_no_hope: na tym polega dorosłość