Wpis z mikrobloga

#krakow jak się nazywała ta appka na #android gdzie można zgłaszać gdzie jest kanar żeby dobre chłopaki się nie nadziały na kontrolę
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Martenzyt_waleczny: ja kiedyś zauważyłam, że nie mam karty więc kupiłam bilet... ale się nie skasował, bo nie zauważyłam, że automat był zablokowany :( i zamiast się wykręcać jak normalny człowiek, że kartę zostawiłam w domu, to opowiedziałam tą piękną historię i oczywiście cyk mandacik xD więc zapłaciłam za przejazd 3 razy, bo za anulowanie mandatu też się płaci
  • Odpowiedz