Wpis z mikrobloga

Od dwóch dni nie mogę zasnąć, wczoraj kręciłem się od 1:30 do około 5, dzisiaj od 1:30 do 3:00 i aż z frustracji sięgnąłem po telefon. W robocie znowu będę jak zombie
  • 5
  • Odpowiedz
@Danzuo: kiedyś jak pojechałem w delegację do niemiec, to trafiłem do pokoju (2 osobowe) z chłopem 130 kg czystego tłuszczu, który na dodatek palił szlugi i chlał. W nocy bezdech, chrapał jak jakiś #!$%@? niedźwiedź, a do tego jakieś dziwne odgłosy wydawał. po 11 godzinach pracy nie mogłem zasnąć
natężenie dźwięku było na tyle wysokie, że nawet stopery nie pomagały
po miesiącu udało mi się wbić do innego pokoju
kurtyna
  • Odpowiedz