#hotelparadise są tu Mirki i Mirabelki, co to przynajmniej od sezonu 4 tu pisują? Bo pomysł mam, żeby się tutaj zabawić na tagu dla relaksu …..dajcie znać proszę. Już kiedyś się tu w to bawiliśmy, fajnie będzie się ponownie pośmiać. Kto chętny? Nowi uczestnicy tagu też mile widziani…..(。◕‿‿◕。) dzięki nim będzie pewnie jeszcze weselej. „GRA ….w….CO ZABIERZESZ ZE SOBĄ NA BEZLUDNĄ WYSPĘ?”
Nominuje się samozwańczo „regulaminem „ …. Ale tak samo możecie mnie samozwańczo wyebać z tej funkcji (。◕‿‿◕。) ważne, żeby na wyspie nam niczego nie brakło!
@Rosalinea: gruby notatnik, coś do pisania, książki, karabinek pneumatyczny i śrut, stół do ping ponga i paletki, siedzisko na wiatr, składniki do mojito, karty - dwie talie, aparat fotograficzny, kilka planszówek...... ;) no i oczywiście menażkę, bidon, nóż, koc, apteczkę, latarkę słoneczną, krzesiwo....
@Rosalinea: kurde!! :D to ta godzina bezmyślna (trzeba na coś zwalić). Czyli ewidentnie, bezapelacyjnie, nie chce być inaczej.... !!!!... tę wewnętrzną rundkę wygrywają... (werble)... mojito i... makao! (kart użyję do remika, nikomu nie mówcie). No i muszę nadrobić sezon, bo przyszłam jakoś po połowie czy nawet pod koniec 4 :) P.S. mogę wziąć jeszcze "materac" na wiatr? ;)
@Krinod: cudownie :) Mój syn zrobił furorę na chemii opowieścią o monotlenku diwodoru i człowieku, który postawił na trawniku tabliczkę z ostrzeżeniem z tą nazwą :))) Sąsiedzi wyprowadzali tam psy i wiecznie było zasŁane ;) Wkurzyli się, że rozsypał tam jakieś świństwo i muszą chodzić do lasku kilkadziesiąt metrów dalej ;) Monotlenek diwodoru załatwił sprawę psów i szóstkę synowi ;) Uwielbiamy takie ciekawostki :)
@Rosalinea: z tego co czytam - two items, byle na tą samą literę?. Zakładam ze ilość nieistotna. To bierę wielki zapas Chestefieldów i Chardonnay. Prawdę mówiąc to z takim bagażem mogę być i na wyspie i w domu i lesie nawet się nie zorientuje (ʘ‿ʘ)
@MajaF1: Majka zabierz jeszcze Metaksę, Martini i musujące napoje…. Rum, Rakiję i RedBulle ja przywiozę. Jak nie przeżyjemy, to przynajmniej umrzemy nieświadome sytuacji w jakiej się znalazlyśmy¯\(ツ)/¯
@Rosalinea: ja dalej nie wiem, o co chodzi :)))) tylko TA litera jest znacząca? :) to zabieram monotlenek diwodoru, Metaksę, Martini, musujące napoje, miękkości do spania, młotek, maczugę, muzyczne instrumenty, mleko i mleczne przetwory (tak będę na nie mówić ;)), maliny, miód, manierki pełne, aaa! I Mści*c*h*uja, żeby to wszystko nosił ;)
Już kiedyś się tu w to bawiliśmy, fajnie będzie się ponownie pośmiać. Kto chętny? Nowi uczestnicy tagu też mile widziani…..(。◕‿‿◕。) dzięki nim będzie pewnie jeszcze weselej. „GRA ….w….CO ZABIERZESZ ZE SOBĄ NA BEZLUDNĄ WYSPĘ?”
Nominuje się samozwańczo „regulaminem „ …. Ale tak samo możecie mnie samozwańczo wyebać z tej funkcji (。◕‿‿◕。) ważne, żeby na wyspie nam niczego nie brakło!
Na bezludną wyspę zabieram bo tylko mi wolno …Rower i Rum(。◕‿‿◕。)
Musisz przeanalizować swój ekwipunek, albo nadrobić sezon ( zyebany i najbardziej toksyczny ) czyli czwarty (。◕‿‿◕。)… ale bawmy się
Szkoda!!! Wiem! Wszystko by się przydało, ale nie, jeżeli Ty to przytargasz!!!!
To jak tagowa gra w „The Traitors” (。◕‿‿◕。)
Ja dla ulatwienia dorzucę jeszcze jeszcze,że moje „R”jest jak Twoje „M”
P.S. mogę wziąć jeszcze "materac" na wiatr? ;)
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Przykro mi (╯︵╰,)
Muffiny, mąka, musli, miękkie materace, mleko czy to co tam jeszcze zmieścicie mile widziane (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)