Aktywne Wpisy
![rozqrwiciel](https://wykop.pl/cdn/c3397992/rozqrwiciel_pNJ8wltVGA,q60.jpg)
rozqrwiciel +1492
Dostałem przedsądowe wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr osobistych, bo na osiedlowej grupie napisałem czym się trudni jedna z sąsiadek, która się wcześniej do mnie #!$%@?ła xDD
Co 1-2 tygodnie znajoma "Pani ze wsi" dostarcza mi jajka, jakieś warzywa i inne produkty z własnego gospodarstwa. Najczęściej jestem w mieszkaniu, więc od niej odbieram, czasami jak mnie akurat nie ma to otwieram jej zdalnie drzwi, zostawia, wychodzi.
Na grupie mieszkańców "elitarnego i priestiżowego" osiedla, które przyszło mi zamieszkiwać, ktoś wrzucił jej zdjęcie z pytaniem, dlaczego "takie osoby" są wpuszczane przez ochronę. Kilka osób (głównie Karyny) poparły, że przecież trzeba dbać o azyl, o bezpieczeństwo (czyt. jak ktoś nie nosi przynajmiej Gucci czy innego gówna to nie powinien przekraczać progu, żeby nie zaburzać poczucia estetyki szanownych państwa jego mać...). Szczególnie jedna Karyna spruła się dość mocno, że sobie nie życzy, że będzie interweniować itp.
Uprzejmie
Co 1-2 tygodnie znajoma "Pani ze wsi" dostarcza mi jajka, jakieś warzywa i inne produkty z własnego gospodarstwa. Najczęściej jestem w mieszkaniu, więc od niej odbieram, czasami jak mnie akurat nie ma to otwieram jej zdalnie drzwi, zostawia, wychodzi.
Na grupie mieszkańców "elitarnego i priestiżowego" osiedla, które przyszło mi zamieszkiwać, ktoś wrzucił jej zdjęcie z pytaniem, dlaczego "takie osoby" są wpuszczane przez ochronę. Kilka osób (głównie Karyny) poparły, że przecież trzeba dbać o azyl, o bezpieczeństwo (czyt. jak ktoś nie nosi przynajmiej Gucci czy innego gówna to nie powinien przekraczać progu, żeby nie zaburzać poczucia estetyki szanownych państwa jego mać...). Szczególnie jedna Karyna spruła się dość mocno, że sobie nie życzy, że będzie interweniować itp.
Uprzejmie
![bugzer](https://wykop.pl/cdn/c3397992/bugzer_A4lAja51C4,q60.jpg)
bugzer +111
Dam wam jedną prostą radę która jest skuteczna w dosłownie w 100% przypadków. Wiedziecie jak poznać osobę łatwowierną, ulegającą trendom którą można manipulować dowolnie jak nam się tylko podoba?
Masz do czynienia z taką osobą, kiedy wchodzisz do niej do domu i widzisz to.
#nieruchomosci #thermomix #takaprawda
Masz do czynienia z taką osobą, kiedy wchodzisz do niej do domu i widzisz to.
#nieruchomosci #thermomix #takaprawda
![bugzer - Dam wam jedną prostą radę która jest skuteczna w dosłownie w 100% przypadków...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/54c9a73a27224af935063ad402a7ce0483b27a859b432dc3fb6ffc5a5011a98d,w150.jpg?author=bugzer&auth=284822fe712c7c79e25df5b5983a3d74)
źródło: thermomix-w-kuchni
Pobierz
Karanie ciszą, jak każda przemoc psychiczna, do pewnego momentu działa. Jednak prędzej czy później zaczynamy doceniać zarówno ową ciszę (święty spokój), jak i +20 do Waszej samodzielności, jedynie nie wyprowadzając Was z błędnego przekonania, że ta paskudna technika manipulacji nadal na nas działa.
I tu przypomina mi się dowcip.
Żona mówi do męża — Jak nie wyniesiesz dziś śmieci, to obiecuję ci, że nie będę się do ciebie dłuższy czas odzywała. Mąż, nie dość, że śmieci nie wyniósł, to gdy żona pojechała do swojej mamusi, część ich wysypał jeszcze wokół kosza. Żona wraca i widząc niewyniesione śmieci, mówi groźnym tonem, że przecież coś mu mówiła. Na co mąż ze spokojem podnosi dłoń z palcem wskazującym skierowanym w sufit na wysokość swojej twarzy i mówi z uśmiechem — Cicho bądź. Kochanie obiecałaś.
--
Dopisek: Pośmialiśmy się trochę, jednak winien jestem pewne wyjaśnienie. Ciche dni nie są oczywiście dobre. Zawsze w dłuższej perspektywie prowadzą do rozpadu więzi emocjonalnej. I nawet jeśli małżeństwo na papierze przetrwa, to małżonków będzie łączył albo brak alternatyw, albo lęk przed zmianami. Pamiętać należy, że osoby sięgające po tę metodę manipulacji, sięgają także po inne, zawsze i bez wyjątku. Więc jeśli np. mamy do wyboru #!$%@? się do nas o wszystko i ciszę, to wybierzemy ciszę. A jeśli Ty stosujesz strategię cichych dni wobec partnera lub partnerki (bo mężczyznom też się zdarza), to masz naprawdę spory burdel w głowie i — uwierz proszę na słowo — potrzebujesz pomocy specjalisty.
#psychologia #zwiazki
jeszcze pół biedy jeżeli to będzie terapeuta z 30-letnim doświadczeniem i w mig wyłapie o co chodzi i powie jak skorygować
ale co jeżeli "specjalistka" to jest Julka świeżynka po psychologii do której trzeba chodzić na "terapię" przez kilka lat, 1-2
jednak w przypadku kłopotów małżeńskich więcej mam wiary w gościa który od 30 lat zajmuje się parami, niż świeżaka po teorii któremu bardziej zależy