Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się co robić, mam dwie oferty pracy do wyboru i nie wiem którą wziąć.

1. Praca w dużej korporacji międzynarodowej z branży transportowej i logistycznej, asystent do spraw procesów transportu morskiego. Głównie praca z dokumentacją przy komputerze, hybrydowa ale musiałbym dojeżdżać do Warszawy 80km. Trzeba dobrze umieć angielski.

2. Praca biurowa praktycznie obok mojej wsi w małej firmie, obowiązki to jakieś wklepywanie faktur itp.

Ogólnie byłaby to moja pierwsza praca. Trochę się boję tej dużej korporacji bo trzeba nie za dobrze czuję się w angielskim i ogólnie boję się tego stanowiska bo brzmi to bardzo poważnie. Boję się po prostu że sobie nie poradzę.

Z drugiej strony ta mała firma to nie wiem czy byłaby tam stabilna praca. Pracuje tam raptem kilkanaście pracowników.

Oprócz tego pomagam w małym rodzinnym gospodarstwie rolnym więc niby bliżej miałbym więcej czasu.
Która oferta byłaby lepsza w dłuższej perspektywie, czy korpo oferuje jakaś stabilność czy może mnie wypalić jeśli lubię spokój?

#pracbaza
  • 12
  • Odpowiedz
@Leotard00: ani jedna ani druga opcja nie daje jakiejś dużej stabilności, ale korpo daje jakieś perspektywy. Wybierając drugą opcje możesz na zawsze utknąć w takiej gówno robocie u janusza na wsi za minimalną.
  • Odpowiedz
@Leotard00 dojeżdżanie codziennie 80km do pracy to jakaś pomyłka. Co, będziesz wyjeżdżać o 6 rano żeby wrócić do domu 18-19? Zjesz i pójdziesz spać. Jaki ma to sens. Ani życia ani nic.
  • Odpowiedz