Wpis z mikrobloga

#wybory Za wyniki ZN we Francji czy ADF w Niemczech możemy tylko i wyłącznie podziękować zidiociałej polityce Unii Europejskiej. Jestem Uniolubem, ciesze się, że jesteśmy w UE, ale jej wiele błędnych decyzji pieczętuje, że nacjonaliści zaczną w końcu dochodzić do władzy. Tylko i wyłącznie polityka Unii jest temu winna a nie te ruskie wpływy, a na pewno nie w takim stopniu; w jakich tendencje tutaj panują. #polityka
  • 21
  • Odpowiedz
  • 4
@ZodiakalnyGolab: Generalnie zgadzam się, z faktem, że obie partie mają jakieś powiązania z Rosją. To jest raczej oczywista sprawa. Nie mniej, gdyby nie polityka Unii, która nie dość, że się nie sprawdza to jest na ślepo ciągnięta dalej robi swoje. Unia właśnie dostaje żółtą kartkę, ale boję się, że nic sobie z tego nie zrobi i za 5 lat będzie katastrofa.
  • Odpowiedz
@FPmaster: Ruscy dobrze manipulują i wiedzą jakie tematy grzać i czym oraz jak manipulować żeby wpływać na wyborców. Mają setki lat doświadczenia w dezinformacji i manipulacji. Europa niestety czasem ułatwia im to na wiele sposobów :/
  • Odpowiedz
  • 81
@ZodiakalnyGolab: Własnie najgorsze jest to, że rosyjskie wpływy nie dotyczą tylko i wyłącznie prawicy. Lewica jest tak samo przesiąknięta a w niektórych kwestiach nawet bardziej niż prawica. Można się kłócić, ale to Merkel zrobiła sabotaż UE. Wybór kogokolwiek aktualnie do Unii to jak wybór pomiędzy dżumą a cholerą.
  • Odpowiedz
@FPmaster oj zgadzam się w 100%.. kryzys migracyjny trwający ponad dekadę, Brexit, osłabianie gospodarek, zielony ład, przymusowa elektryfikacja.. i jeszcze widzą, że to nie działa a brną w to dalej. Niestety nie tędy droga i trend zdobywania popularności tych skrajnie prawicowych partii wręcz mnie przeraża - szczególnie u naszych zachodnich sąsiadów
  • Odpowiedz
@FPmaster spójrz sobie na filmiki miast takich jak Berlin, Londyn, Oslo czy Paryż sprzed 20 lat i spójrz na te z tego roku. Porozmawiaj z mieszkańcami tych miast, którzy mieszkają w nich dłużej niż 15 lat. Z Unioluba od razu staniesz się największym hejterem Unii. To do czego doprowadziła zamordystyczno-socjalistyczna polityka UE zniszczyło większość państw zachodu starego kontynentu. Ludzie boją się wychodzić sami na ulice wieczorami, boją się iść ciemną uliczką
  • Odpowiedz
@FPmaster ruskie wpływy nie kończą się na popieraniu formacji jawnie prorosyjskich, ale także (albo przede wszystkim) na POLARYZACJI, a wdrażanie kontrowersyjnych pomysłów dokładnie temu służy - nie mam wątpliwości, że wiele złych projektów jest po cichu wspieranych przez wschodnich agentów-lobbystów.
  • Odpowiedz
Ludzie boją się wychodzić sami na ulice wieczorami, boją się iść ciemną uliczką za dnia.


@JohnDoe01: Jak kiedyś wychylisz nosa ze swojej wsi i może pojedziesz gdzieś dalej to przekonasz się jakich głupot Ci nawciskali twoi idole
  • Odpowiedz
@FPmaster: europejscy politycy mieli wiele wyborów z których jasno wynikały ostrzeżenia - jeżeli kurs na pro imigranckość, czy raczej na bezwartościowych pontoniarzy zamiast selektywnie wybranych specjalistów zostanie utrzymany + #!$%@? o klimacie i idące za tym wydatki społeczeństwa oraz spadek konkurencyjnosci europejskiej gospodarki, to ludzie w końcu pokażą im czerwoną kartkę co dziś zrobili.
  • Odpowiedz
Tylko i wyłącznie polityka Unii jest temu winna a nie te ruskie wpływy


@FPmaster: ale wiesz, że polityka UE wynika po części z ruskich wpływów? Przecież tam niektórzy nawet się nie kryją. Np. taki Schroder dyrektorem Rossnieftu nie został za piękne oczy, a to tylko jeden jawny przykład. Ilu z europosłów i posłów krajowych jest opłacanych przez rosję to pewnie nawet sam putin nie wie ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
Nie no, ruskie wpływy trochę też - w połączeniu z niektórymi kretynizmami UE prowadzą do tego, do czego prowadzą.


@ZodiakalnyGolab: Trochę, to znaczy ile?

Tyle co nic. Rosyjskie wpływy mają oddziaływanie na pewne aspekty Unii, ale jej podstawowe problemy - na czele z imigrantami - to już wyłącznie ich wina.

Europejczycy się nie radykalizują, a sięgają po ostatnią deskę ratunku widząc, że zmierzają ku przepaści. I tylko w nacjonalistach widzą
  • Odpowiedz
@krzykrzy1995 byłem i wychodziłem, tobie polecam to samo. Szczerze mówiąc przez 3 dni w Paryżu 4 razy uniknąłem kradzieży i 2 bójek, a z natury jestem spokojny i staram się nikogo nie prowokować nawet spojrzeniem. Nie mówię, że w Polsce jest jakoś super bezpiecznie, ale tam 3/4 ludzi których mijasz na ulicach to muslimy ledwo znające język. U nas co najwyżej trafiasz na Sebków, którym postawisz flache i będą ci wdzięczni
  • Odpowiedz
@Ravexon Odwiedziłem 5 zachodnich miast i to prawda, syf, brud i czlowiek boi się chodzić nocami po ulicach. Raz musiałem uniknąć #!$%@? od inżynierów. Tylko raz bo uważałem na siebie. Z relacji znajomych, słyszałem m.in. o rozboju w Paryżu
  • Odpowiedz