Wpis z mikrobloga

Przygotowuję się do kilkudniowej wyprawy rowerowej (~900km) i poza treningiem stricte na rowerze chcę dodać ćwiczenia w domu 2x w tygodniu. Zerkniecie pls i coś doradzicie?

Ćwiczenia (każde po 40s):
-przysiady (ciężar ciała na pięty, nie na palce)
-wznosy na palcach
-plank z unoszeniem na przemian nóg do góry
-burpeesy (krokodylki) wyskok z rękami do góry potem opadam na ręce i nogi wyrzucam w tył i pompka
-wyskoki, wyglądają jak wykroki tylko dynamiczne i z podskokiem (zamiana nog w powietrzu) noga z tyłu przy klękaniu ma musnąć podłogi. Na przedniej stopie ciężar rozłożony równomiernie, a nie tylko palce
-pływak, leżę na brzuchu z wyciągniętymi do przodu rękoma (nie uginać mocno rąk w łokciach) i nogami do tyłu. Ręce i nogi lekko nad ziemią. Naprzemiennie unoszę parami lewa ręka+prawa noga i prawa ręka+lewa noga
-pompka spiderman, robię pompkę i jednocześnie prawym kolanem próbuje dotknąć lewego łokcia i analogicznie w kolejnym powtorzeniu z prawą stroną
-krzesełko, oprzeć się plecami o ścianę, nogi zgięte w kolanach pod kątem 90 stopni

#rower #szosa #gravel #silownia
  • 3
  • Odpowiedz
@criginold: z mojego doświadczenia (parę 500+) w takim prehabie około rowerowym najważniejsze są ćwiczenia na tylnia taśmę (lydki, dwuglowy, posladek), core, czworoboczny. Tyle, ze ciezko bedzie to efektywnie przećwiczyć bez obciazenia, choć już zestaw gum pewno w miarę wystarczy. Ja jednak polecam silownie
  • Odpowiedz