[Apaturia]

Co wspólnego ma pasikonik z koniem? Nazwa "pasikonik" to zdrobnienie od "pasikoń", terminu oznaczającego dawniej człowieka sprawującego opiekę nad stadem koni na pastwisku. Niewykluczone, że pasikoniki były kiedyś postrzegane jako mali "pasterze koni" - skacząc przed siebie i umykając spod końskich kopyt, wydawały się prowadzić zwierzęta na niewyjedzone jeszcze części pastwisk.

Pasikonik zielony (Tettigonia viridissima) to największy przedstawiciel owadów prostoskrzydłych w Polsce, osiągający długość do dziesięciu centymetrów (razem ze skrzydłami). Ma ostre i silne żuwaczki mogące przebić ludzką skórę - warto o tym pamiętać, jeśli komuś przyjdzie do głowy go chwytać ;) Poluje na małe owady i pajęczaki, zjada także liście i miękkie części roślin, a okazjonalnie także przedstawicieli własnego gatunku. Jego głównymi wrogami naturalnymi są ptaki, pająki oraz pasożyty, przede wszystkim nicienie.

Charakterystyczne dźwięki wydawane przez samce pasikonika mają na celu zwabienie samic. "Muzyka" pasikoników powstaje dzięki tak zwanym aparatom strydulacyjnym znajdującym się na pierwszej parze skrzydeł i jest bardzo głośna - niesie się na odległość do około pół kilometra.

#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #owady

[TonyMalin]

@Apaturia dziękuję za te ciekawostki

[Apaturia]

@TonyMalin: Nie ma sprawy, miło mi, że się podobają :)

[TonyMalin]

@Apaturia teraz przejrzałem twoje inne wpisy. Dużo w nich udział entomologii. Łazisz po krzakach czy tylko po Internecie?

[Apaturia]

@TonyMalin: Bardziej po łąkach, niekoniecznie po krzakach. Czasem przy okazji zrobię parę zdjęć i zidentyfikuję sobie z ciekawości tego czy innego owada, ale nie urządzam typowo entomologicznych wypadów. Ot, aktualnie wzięło mnie na czytanie ciekawostek przyrodniczych w ramach poszukiwania inspiracji do projektów, to pomyślałam, że będę dzielić się co ciekawszymi.