Wpis z mikrobloga

@buhaj32: Obecnie końcówka redukcji w okolicach 2500 kcal i więcej w przypadku np. długich wyjazdów rowerowych, wcześniej 2300 i 2000, wydatki na jedzenie oscylowały tak w okolicach 1000-1200 zł, ale nie wliczam w to gównianych napojów zero i energoli, których piłem ostatnio dużo i w #!$%@? hajsu na to szło, odcięcie tej pozycji z listy wydatków to cel na najbliższy miesiąc
  • Odpowiedz
@buhaj32: obecnie 4500 kcal. Jakieś 1700zl miesięcznie liczac razem z białkiem w prochu. Najwięcej hajsu idzie na produkty białkowe, a i tak jem mało mięsa, max 250g dziennie.
  • Odpowiedz