Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie znam nikogo z boomerów, kto wziąłby kredyt na swoje mieszkanie/dom. Wszystko dostali. Rodzice i teściowie itp.

To gdzie jest problem? Skoro mieli te dodatkowe pieniądze co miesiąc to rozumiem, że od końca lat 90tych poodkładali w 20-30 lat z milion oszczędności. Tak bym się spodziewał. Jeśli nie to zastanowiłbym się, czy rzeczywiście tak dobrze im się żyje mimo tych przydziałów i budowie bez kredytów. Gdzie był błąd? Zapytajcie ich :)

Sami widzicie, że mieszkanie bez kredytu to nie wszystko... .

#nieruchomosci #mieszkanie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 4
  • Odpowiedz
Nie znam nikogo z boomerów, kto wziąłby kredyt na swoje mieszkanie/dom.


@mirko_anonim: Może dlatego, że na rynku finansowym kredyty hipoteczne pojawiły się gdzieś po 1990 (σ ͜ʖσ) Zobacz jakie fajne były warunki!
mietek79 - >Nie znam nikogo z boomerów, kto wziąłby kredyt na swoje mieszkanie/dom.

...

źródło: hi

Pobierz
  • Odpowiedz
@mirko_anonim to najlepiej ukazuje ile takie osoby mają naskladane pieniędzy jak są artykuły że dziadka czy babkę okradli z pół melona na wnuczka xD albo i lepiej. Takich artkulow jest cala masa.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @mietek79 No i pewnie od tego 94 zamiast brać kredyt to odkładali, bo dom już stał a mieszkanie było dawno przydzielone. Wielka płyta właśnie jakoś w latach 90tych się skończła, wraz z przydziałami. Przydziały to lata 80, czyli nawet niektórzy odkładali po 40+ lat. Gdzie te miliony się pytam? Równie dobrze kredyt można było brać w 2006, prawie 20 lat temu. Gdzie to bogactwo?

  • Odpowiedz