Czy jest sens iść w stanowisko jako recepcjonista/asystent biurowy do Warszawy. Musiałbym jechać najpierw na pociąg 30 km samochodem, później 70km pociągiem i kilka kilometrów autobusem miejskim. Przejechałem się tą trasą raz i od razu były opóźnienia o 45 minut, a spowrotem pociąg stanął w polu i czekałem prawie godzinę aż podstawili inny i nie ukrywam trochę się przestraszyłem. Dodatkowo zimą pewnie regularnie się spóźniają. Najwcześniej musiałbym być na 7:30. Myślałem nad wynajmem mieszkania ale nie chcę mieszkać z obcymi ludźmi a samemu to nie wiem czy bym dał radę opłacić. Czy lepiej szukać czegoś hybrydowo? Ogólnie to mam licencjat z administracji i szukam pierwszej stałej pracy.
@Leotard00 @G06DbT ...serio???... Czy wy macie coś między uszami czy tylko pustkę w głowie... ... Taka wycieczka to proszenie się o to żeby nie być na czas pomijając jakiekolwiek inne w cudzysłowiu koszta a jak nie będzie ktoś na czas to szybciutko go wywalą:)
@Leotard00: no to sie nie opłaca, za minimalna to pewnie znajdziesz robote bliżej domu - tak btw. to chyba jacyś szaleńcy są bo proponowanie obecnie minimalnej w warszawie w pracy biurowej raczej nie wróży im tego że znajdą jakiegokolwiek kompetentnego pracownika.
@nudziarz123: chyba nie zrozumiałeś o co mi chodzi. Jak by płacili 20k to warto by było dojeżdżać 100 km w jedną stronę. W innym wypadku nie ma to sensu.
@G06DbT ... A ty nie zrozumiałeś że tu nie chodzi o to ile ci płacą ale o to że jeżeli nie możesz polegać na sposobie dojazdu i nawet zarabiając 20 tys i dalej byś p---------ł autobusem tramwajem i pociągiem to bardzo szybko z takiej pracy wylecisz... Przez to że będziesz się spóźniać i tak dalej.
@nudziarz123: jeśli op dojeżdża 30 km do stacji PKP to znaczy że zarabiając te 20k mógłby samochodem dojeżdżać te 100 km, a nie tłuc się komunikacja miejska.
@G06DbT ... Możesz p---------ć nawet Mercedesem przez pół Polski jak ci Janusz wyjedzie z podporządkowanej to się zesrasz a i tak nie będziesz nad czas i o to mi chodziło a ty widzę masz klapki na oczach jak ten koń pociągowy...
#pracbaza
... Taka wycieczka to proszenie się o to żeby nie być na czas pomijając jakiekolwiek inne w cudzysłowiu koszta a jak nie będzie ktoś na czas to szybciutko go wywalą:)
@nudziarz123: równie dobrze może Ci Janusz wyjechać pod blokiem/domen.