Wpis z mikrobloga

@Dobry_Gospodarz: naciągnij spodnie na gumowce, raz że syf nie naleci do butów, dwa będziesz miał czyste skarpety i nogi.

A! I nigdy, pod żadnym pozorem nie koś w krótkich spodniach bo nogi napieprzają tydzień....
  • Odpowiedz
@Dobry_Gospodarz: @Ryoku też kiedyś gówno umiałem zrobić, wystarczy się nie bać, że coś zepsujesz i zacząć robić rzeczy. A jak zepsujesz to naprawisz/kupisz nowe, może zmarnujesz więcej czasu i pieniędzy, ale takie umiejętności rosną wykładniczo od momentu, w którym po prostu zaczniesz coś robić.
  • Odpowiedz
@Dobry_Gospodarz: @Ryoku @SynGilgamesza A Wy myśleliście że takiemu staremu złotej raczce ktoś coś pokazał?
Zawsze słyszę narzekanie "Bo mi nikt nic nie pokazał", a może tak samemu usiąść i przesiedzieć i spróbować ogarnać samemu?
Mnie też ojciec niczego nie nauczył nic ciekawego nie pokazał, wszystko nawet jak coś #!$%@? to naprawisz samemu to już powoli zaczynasz nabierać tego mitycznego doświadczenia w tzw "pracach maualnych"
  • Odpowiedz
@Dobry_Gospodarz: to jak u mnie z gotowaniem było. Matka z wykształcenia kucharka, a mnie zazwyczaj traktowała jak twój ojciec Ciebie. Wyjeżdżając z domu potrafiłam tylko podstawowe dania robić, strasznie nie cierpię gotować przez to, bo wydaje mi się, że cokolwiek będę robić (choćby kroić cebulę), to będę robić od razu coś zle. A uczyłam się sama za pomocą YouTube i google, a później już przy użyciu thermomixa
  • Odpowiedz
tymczasem starsze pokolenia narzekają, że młodzi są do niczego, są bezużyteczni i nic nie umieją ¯(ツ)


@SynGilgamesza: I tylko w te telefony i telefonu.
  • Odpowiedz