Wpis z mikrobloga

Czy ja jestem #!$%@?ęty? To normalne, czy objaw autyzmu/nerwicy? Np chcę sobie ogarnąć wyznaczone cele w danym dniu i nagle pojawia się problem nie do przejscia, to zamiast zrobić switch task potrafie 20h się nad tym głowić szukając rozwiązania zaniedbując w ten sposób inne obowiązki, a jak tego nie zrobię tej niby nieistotnej rzeczy to mnie to #!$%@? cały dzień albo i tydzień. W sensie nie rozumiem skąd ten mechanizm u mnie.

#przegryw #autyzm #asperger #adhd
  • 6
  • Odpowiedz
@xjee3
Też tak miewam. Nie potrafię znaleźć rozwiązania ogólnego, ale bardzo pomaga trzymanie w zanadrzu takiej myśli, że dobrze jest odejść tylko na chwilę, na wypadek, gdy postęp zadania hamuje.
1. Faktycznie czasem pomaga to zrobić progres w podejściu za 5 minut i zobaczyć coś z innej strony.
2. Jest szansa, że uwagę zajmą jakieś inne, może ważniejsze sprawy niż jakieś problemy z kompem, gierką, researchem albo planowaniem czegoś w nieskończoność.
  • Odpowiedz
@xjee3 @wzorowy_obywatel_unii_europejskiej tu raczej chodzi o coś innego, zbytnie rozgrzebywanie szczegółów co skutkuje ze reszta leży
Przeżywałem to sporo razy, nawet teraz

Np. Robisz plan projektu na 10 Punktów, po 5 podpunktów. Zamiast patrzeć na całość, rozgrzebuje podpunkt albo i #!$%@? pauzę w podpunkcie.
Potem siedzę po nocy, stres, wyrzuty na koniec dnia bo #!$%@? zrobiłem i czas zmarnowałem
  • Odpowiedz