Wpis z mikrobloga

Bądź mną, w życiu nie miałeś problemów z plecami.
Robisz sobie lekkie ciągi 250x4 (nie pierwszy raz, wcześniej robiłeś już takim ciężarem)
Dwa dni później lekko czujesz dół pleców.
Każdego kolejnego dnia ból narasta aż w końcu nie ma pozycji w której byś nie umierał.
Puchną ci golenie i nawalają jakbyś miał shin splint 24/7.
Po wizycie w 4 szpitalach które grzecznie powiedziały mi żebym spier****ł, piąty w końcu się zlitował i przyjęli mnie na oddział.
Diagnoza: rwa kulszowa, w międzyczasie jedna goleń odpuścił a drugi nadal spuchnięty, czerwony, boli jak #!$%@? i sparaliżowany.
Wstanie z łóżka zajmuje 5 minut co wraz z podawanymi przez lekarza diuretykami jest naprawdę nieprzyjemnym doświadczeniem.
Spędzasz tydzień w szpitalu gdzie robili ci tylko badania (nie polecam gastroskopii) i kolejne 3 tygodnie w domu na leżąco.
W międzyczasie plecy odpuszczają a noga (goleń + stopa) trochę mniej boli (mniej na tyle że biorę lekkie opiaty na ból) nadal sparaliżowana.
Neurolog stawia diagnozę: paraliż nerwu strzałkowego i kieruje na dalsze leczenie w szpitalu.
Około 1,5 miesiąca od zdarzenia ruchomość stopy: zero, null, chodzić umiem choć wyglądam przy tym jak bocian i często się potykam.
Leczenie najprawdopodobniej potrwa długo a możliwe że zostanie mi tak do końca życia (25 lat here).

Wniosek?





#zalesie #mikrokoksy #wrak
  • 11
  • Odpowiedz
  • 2
@Grubyzaur *250x4 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@pawulon-fan chłop 125kg (czyli taki IntruderL)
Długość długością ale nie chce do końca życia zostać kaleką tym bardziej że dużo gram w kosza i jeżdże po górach a z tą nogą to nawet dołu ciała nie umiem trenować

@Damian_TS Dzięki wielkie, na pewno się odezwę :)
  • Odpowiedz
@Poemat: możesz się rozwinąć co może być przyczyną?

Jak zapobiegać takim przypadkom, czy w ogóle da się jakoś zapobiegać takim stanom jak u OPa i dźwigać dużo bez ryzyka takiej kontuzji jak u OPa?
  • Odpowiedz
@nad__czlowiek: Nie wiem co było przyczyną powstania rwy kulszowej (o ile to była prawdziwa rwa kulszowa, a nie „tylko” mocna ekstruzja krążka m-k), jednak na 150% to nie jest proces „dwudniowy”.

Trzeba ćwiczyć i ruszać kręgosłupem, proste :)
  • Odpowiedz