Wpis z mikrobloga

#telewizory #qled

Odebrałem dziś telewizor od kuriera - Tshiba QLED. Podczas testów zauważyłem plamki jak na zdjęciu. Plamki najlepiej widać na czarnym, wydaje mi się, że widzę je też na innych kolorach, ale to może być powidok (wtedy wyglądają bardziej jak cień). Na jasnym nie widać wcale

Takich zestawów plamek jest 8 na całym telewizorze, rozłożone symetrycznie i "na oko" pokrywają się z nitami na tylnej klapie telewizora (nity też występują parami, w podobnej odległość od siebie co plamki).

Na co wam to wygląda? Jest szansa, że przejedzie po jakimś "wygrzaniu" czy raczej domagać się wymiany na inny?

Kusi trochę nie bawić się w żadne odsyłki, ale boję się, że będzie tylko gorzej ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Annonnim - #telewizory #qled

Odebrałem dziś telewizor od kuriera - Tshiba QLED. Podc...

źródło: temp_file4204680121328888027

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@heez nie miałem takiego wrażenia, wszystkie folie w środku wyglądały na nowe (zgrzane), styropianowe elementy osłony też wyglądają na oryginalnie w całości (mnie się łamały przy wyciąganiu)

Kupiłem na allegro (może głupie, ale skusiła mnie promka i gratisy). Postanowiłem zaufać ochronie kupującego smart
  • Odpowiedz
  • 0
@Annonnim nie jestem ekspertem ale chyba jest tak ze jak dasz w formularzu allegro zwykły zwrot i odeslesz przedmiot z wadą to sprzedający może ci potem oddać mniej pieniedzy. Z kolei jak wybierzesz w formularzu gwarancję to sprzedawca prawdopodobnie będzie się bujał z serwisem co pewnie długo potrwa. Jest jeszcze możliwa gwarancja z tytułu rękojmi i to chyba byłaby najlepsza opcja.
  • Odpowiedz