Wpis z mikrobloga

  • 3
@Hanlan miasto jak miasto. Tylko dużo jest marud które uważają że mieszkają na jakimś zadupiu. Kwestia pracy. Ogólnie jest tanio, jak masz pracę gdzie płacą więcej niż minimalna to dobrze się żyje.
  • Odpowiedz
@Hanlan: Niewiele się dzieje, niewielkie możliwości dla młodych ludzi, w zasadzie nie ma pracy. Do neetowania czy całkowitej pracy zdalnej w spokojnym i tanim miejscu - spoko, ale w dłuższej perspektywie jednak nuda i brak perspektyw na cokolwiek.
  • Odpowiedz
  • 1
@dzidek_nowak albo jesteś młodym człowiekiem co nie może pamiętać jak było wcześniej albo złośliwie piszesz. Za Fiszowej, Grabczuka, Dżamana nie było dziur? XD
  • Odpowiedz
@Ramone nie było to w tak opłakanym stopniu jak obecnie. Za poprzedników późno bo i przed wakacjami były połatane dziury z zimy a za tego to w ogóle wiele ulic po zimie nie zostało w ubiegłym roku załatanych.
A sama betonoza placu Łuczkowskiego to też śmiech na sali. Przebudowa placu i super rewitalizacja... Tylko z wyciętą zielenią i brakiem nowej xD
Mało? To może przykład urzędu stanu cywilnego gdzie przez kilka lat
  • Odpowiedz
  • 0
@dzidek_nowak jaką wycięto zielenią jak już wcześniej była zieleń wycięta? Zamiast dwóch drzew zostało jedno? W chełmskim urzędzie miasta podobno zatrudnionych było/jest 300 osób. W Zamościu podobno 200. A miasto wielkością takie same.
  • Odpowiedz
@Hanlan: zależy jakie masz oczekiwania od życia. Jak poszukujesz ciszy i spokoju to pewnie jest spoko, miasto wymiera po 21, na ulicach żywej duszy. Żadnych perspektyw. Pewnie dla kogoś z lubelskiej wioski Chełm może się wydawać jak metropolia ale jak większość osób która ma możliwość to ucieka i nie wraca
  • Odpowiedz
@olsnienie: tak samo wyjeżdża jak w każdym innym mieście tej wielkości. Tylko w niektórych miastach tego aż tak nie widać , bo jest trochę turystów.
  • Odpowiedz