Wpis z mikrobloga

@Stabilizator: a nie to spoko, stażyści dotykali działań, poznawać unii, wpisując CV, proszę mi wierzyć. Nie no warte każdych pieniędzy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Stabilizator: @pikachu-pikachu-2137 @nth4 dlatego jakiej byś pracy nie miał ale chociaż od czasu do czasu robisz coś pożytecznego dla społeczeństwo to zaslużyłeś na pensje. Te osoby jak widać nic nie robią pasozytują na podatnikach europejskich. I nieają żadnych wyrzutów sumienia że nie tylko nic nie robią ale często szkodzą Polsce a pobierają pensje np 20 k zł miesięcznie czy tam 40 k Xd
  • Odpowiedz
@nth4: wogóle mnie jedna rzecz ciekawi czy ta pasożytka nie dość że nic nie robi to np ma jeszcze swoich pracowników którzy za nią robią jakieś papierowe rzeczy? To byłby już szczyt nieróbstwa to już Ferdynand Kiepski więcej robił dla spoleczeństwa bo i porozmawiał z ludźmi jak człowiek a że wypił piwo nikomu nie szkodził. I to jednak 40 k ponad miesięcznie. To jest wręcz niesamowite.
  • Odpowiedz
@Wilkbardzonijaki: oczywiście, że ma. Na tych nieco wyższych szczeblach nie mogą zasiadać osoby zbyt ogarnięte bo byłoby potencjalnie mało sterowalne. Natomiast aby zachować pozory, samo prawo, pisma etc. muszą być przyzwoitej jakości przynajmniej w formie, więc ktoś to musi zrobić. Ten mechanizm oczywiście funkcjonuje nie tylko w UE.
Jest jeszcze gorzej, ta armia urzędników niższego szczebla która robi pracę, niekoniecznie potrzebna ale jednak pracę, ma świadomość że żyje z tego systemu
  • Odpowiedz