Aktywne Wpisy
wyslij_nudeski +30
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
fsfdjf +41
od miesiąca odkładałam wykonanie czynności której wykonanie zajęło mi niecałe 10 minut, ja #!$%@?ę dlaczego taka jestem
W dniu 21 maja 2010 r. Aparicio został poważnie kontuzjowany podczas występu, gdy ugodził go byk. Do zdarzenia doszło, gdy Aparicio próbował wykonać faenę , serię podań, w których torero używa swojej peleryny i miecza, zanim zada estocada , czyli śmiertelny cios. Byk natychmiast odsunął róg od szyi Aparicio, a Aparicio próbował opuścić arenę , ale stracił przytomność i trzeba go było wynieść. Dwóch innych matadorów wkroczyło
Byka zabili koledzy po fachu.ヽ( ͠°෴ °)ノ
@Kantor_wymiany_mysli_i_wrazen: Ludzie potrafią przeżyć gorsze rzeczy np. rozstrzelanie i na "dobitkę" strzał w głowę z bliskiej odległości.
Byczek tylko się bronił. Gdyby wierzgnął łbem do góry, to byłoby po chłopie. Czemu była? Skończył jak best gore?
@Acros Tak też było. Mircy wrzucili kontekst w komentarzach.
@heez: mam nadzieję że mu wystawili rachunek za zabiegi. Takim debilom nie należy się publiczna służba zdrowia