Wpis z mikrobloga

#wojna #ukraina #rosja #bialorus #nato #usa #chiny

Rosja musi pogodzić się z faktem że nie jest mocarstwem albo rozpadnie się na kawałki. Nie ma innych opcji. Gdyby nie kroplówka z Chin to już byłoby pozamiatane. Natomiast pomoc Chin nie przekroczy pewnego progu bo to zachód jest dla nich prawdziwym partnerem biznesowym a nie ten stepowy kraj trzeciego świata. Jakiekolwiek wyskoki skończą się wycofaniem współpracy z Chinami i ich powrotem do trójkołowych motocykli.

I tak wygląda nowy układ świata o którym bredzi Putin. Montownia i kraj trzeciego świata zapomniały na chwilę gdzie jest ich miejsce ale już im przypominają
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Anikosz_SCK tylko że to ue jest mocno uzależniona od Chin nawet fabryki przenieśli na tamten świat xD więc w przypadku pajacowania przez Puchatka byłby problem jak szybko przenieść produkcję Do Europy
  • Odpowiedz
@Anikosz_SCK: Co Ty pieprzysz, gdyby Chiny z jakiegoś powodu przestały dostarczać towary do USA i UE to miałbyś na zachodzie protesty jakich świat nie widział. Ceny wszelkiej elektroniki x3, ubrania to samo, w zasadzie wszystko by podrożało diametralnie.
  • Odpowiedz
  • 19
@Mathas: Jednocześnie Chiny nie miałyby dla kogo produkować i mogą gasić światło w większości fabryk. No chyba, że mają ochotę iść na wojnę totalną bo innego sensu takie działanie by nie miało.
  • Odpowiedz
  • 0
@Anikosz_SCK Czemu ma się rozpaść na kawałki? Ponad 80% mieszkańców to Rosjanie, zdecydowana większosc narodów stanowi nawet 1% ogólnej populacji, a dodatkowo żyje czesto na terenach, gdzie i tak większość stanowią Rosjanie, a nawet są czesto zrusyfikowani. Pomijam fakt, że wielu nie ma aspiracji narodowowyzwoleńczych.
  • Odpowiedz