Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam na instagramie profil, który z całości składa się z pojedynczych zrzutów ekranów z wrzutek innych użytkowników. Mówiąc bardziej szczegółowo, jak ktoś wywraca oczami to klikam screenshota i zapisuje do kolekcji. Mam więc kolekcję okolo 100 zdjęć, gdzie każdy wygląda jakby był na nim odprawiany egzrorcyzm ( ͡° ͜ʖ ͡°) ostatnio ktoś się przyczepił i straszy mnie sądami i policją. Trochę poczytałem i faktycznie nie miałem żadnej zgody na publikację ich „wizerunków” ani nie są to osoby publiczne. Nie dorysowuje im #!$%@? ani rogów. To po prostu zrzut ekranu z ich twórczości. Nie ma żadnych komentarzy ani podpisów pod zdjęciami. Póki co nic nie usunąłem, bo ciekawi mnie jak to potoczy się dalej. Pytanie czego mogę się spodziewać?

#prawo



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 3
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: moim zdaniem nie możesz udostępniać wizerunku tych ludzi, nie ma znaczenia czy jest szkoda czy nie ma, ich wizerunek jest ich własnością i jeśli nie zgodzili się go udostępnić to używasz go bezprawnie.
  • Odpowiedz