Wpis z mikrobloga

jakie było najdziwniejsze miejsce w którym waliliście konia?

U mnie był to chlew. Wychowałem się w wielpdzietnej rodzinie na wsi gdzie rodzice co niedziela ciagali nas do konsciółka bo jak tak można nie chodzić. Byłem mlody mialem może z 13 lat i ręce aż się same rwaly do sporówania jak to wygląda to slynne walenie konia o którym mówili koledzy w gimbazy. Powiem wam jedno wzrok świń kiedy "dziwnie się drapie" to jedno wielkie xD

Z takich ciekawostek to jeszcze kilka razy się tam Strzepałem a potem najnajstarszy brat wyjechał na studia i było więcej mieksca na chacie.

#niebieskiepaski #s--s #zwiazki #waleniekonia #walkoniazwykopem
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@xXxPu55ySl4y3RXxX: znam historię gościa co na oazie albo innej zielonej szkole zamknął się w szafie w tym samym pomieszczeniu, gdzie wszyscy siedzieli w kółeczku i tam zaktywizował bezrobotnego. To było w gimnazjum jakoś xd
  • Odpowiedz