Wpis z mikrobloga

  • 107
@MosleyOswald operowy wokal, dramat w formie ballady i nawet trochę rapu, do tego wszystko w ruchu, wykonanie 10/10, a to że to jakiś niebinarszczyk już mnie nie rusza w tym #!$%@? świecie
  • Odpowiedz
@MosleyOswald: jak dla mnie tu jest głębsze dno - Szwajcaria jest neutralna wobec wojen i nie wchodzi w skład NATO. Stąd głosy na kraj, który nie miesza się w międzynarodowe konflikty. Wokal niestety tutaj nie ma nic do znaczenia, bo nawet nasza dawtona była imho od niego lepsza w samym śpiewie (mimo iż sama nie wyciągała pewnych fragmentów swojej piosenki).
  • Odpowiedz
@MosleyOswald: Nemo jestx trendy, teraz niebinarne w modzie. Piosenka była po prostu co. najwyżej dobra, ale nie najlepsza.
A wystarczyło że byłx w klubie LGBTQIA+ i zamiast Szwajcarskiej miałx flagę jakiegoś Libertianostanu

Conchita to przyznajmniej był wokal i głos.
Tutaj obracając się mikrofala i niebinarx w sweterku.
  • Odpowiedz
a to że to jakiś niebinarszczyk już mnie nie rusza w tym #!$%@? świecie


@Uncle-: ktoś z przeszłości jakby zobaczył kobietę w spodniach albo w rządzie mógłby powiedziec wlasnie cos takiego
  • Odpowiedz
@Green81: z całą pewnością playback, oficjalne zasady mogą mówić sobie, co chcą, ale brak wykonywania na żywo jest tak widoczny, że trudno mi uwierzyć, że ktoś tego nie dostrzega i nie zauważa sztuczek realizatorów, aby to zakamuflować.
  • Odpowiedz