Wpis z mikrobloga

Czy to jest dobra praktyka w programowaniu żeby zamiast na spokojnie przeanalizować całą strukture projektu i napisać wszystko tak żeby każda linia kodu była na 100% wykonywalna przez pocesor to wszystko #!$%@?ć w catch/try i #!$%@? jojca?

Dochodze do momentu, gdzie kolejność wykonywania operacji przez mój program jest w pewnym miejscu dosłownie losowa i nie jestem w stanie przewidzieć każdego indywidualnego przypadku kiedy jakaś funkcja próbuje odczytać obiekt który dawno został usunięty xd

#programowanie #przemyslenia #kiciochpyta
  • 7
  • Odpowiedz