Wpis z mikrobloga

@niecodziennyszczon: rynek kolekcjonerski kart upadł, bo nie produkuje się już nowych kart, a dwudziestolatkowie nie wiedzą nawet co to była karta telefoniczna. W wyniku tego liczba kolekcjonerów tylko maleje jak starzy umierają, a nowych kolekcjonerów nie przybywa. Skoro ilość towaru zostaje bez zmian, a popyt maleje, to cena też maleje (proste prawo popytu i podaży). Stąd taki obrazek jak wstawiłem, że 22 grosze za kartę i ogłoszenie wisi miesiącami.

Jak ty niby chcesz to zbierać i mieć frajdę, skoro większość kart kosztuje 20 groszy, gdzie wszystkich łącznie wyszło 1178 (według danych z katalogu). Wydasz 500 złotych, uzbierasz wszystkie tydzień i będzie ci brakować tylko takich, które nigdy nie pojawiają się w handlu. Potem odłożysz klaser do szafy i wyjmiesz go za 10 lat w trakcie porządków, i wystawisz na OLX za 200zł. Ale nikt nie kupi. Gdzie tu frajda i hobby?

Znaczki spotkało to samo. Młodzi ludzie nie zbierają znaczków, bo nie mają z nimi styczności i często nie wiedzą co to jest. Jak nawet do rodziców przyjdzie list, to pewnie polecony bez znaczka. A poważne kolekcjonerstwo to zwykle bakcyl złapany w dzieciństwie. W znaczkach jeszcze dochodzi postęp technologiczny, który sprawia, że potrzeba coraz większej wiedzy specjalistycznej żeby rozpoznać podróbkę. Często wykrycie podróbki jest wręcz fizycznie niemożliwe i trzeba mieć do znaczka udokumentowaną listę poprzednich właścicieli, żeby udowodnić
  • Odpowiedz
bo to są kolekcje znaczków wydanych w setkach tysięcy


@Senuyo: to nie tu leży problem. Monet i banknotów PRL też były miliardy. A do tego dużo ich zostało w szufladach, bo przez inflację straciły wartość i nie opłacało się ich wymieniać. Mimo to, ceny monet i banknotów z tamtego okresu mają się dobrze. Wynika to z tego, że na rynku pojawiają się nowi kolekcjonerzy. To jaki był nakład emitenta nie
  • Odpowiedz
@MIODNIK_KOWAL: ehh znajomy widok, jedna z pierwszych rzeczy jakie zbierałem
mam gdzieś u rodziców kilka tysięcy tego, w tym ok. 80% kart jakie wyszły (nie licząc późniejszych chipowych oraz komercyjnych).
  • Odpowiedz