Wpis z mikrobloga

Nienawidzę glovo za to, że opcja napiwku jest tylko i wyłącznie podczas zamawiania, co za kretyn to wymyślił? Z doświadczenia rzadko kiedy trafia się spoko kurier i akurat jak drugi raz w życiu zamawiam na glovo to mam tu drugi raz gościa któremu coś bym rzucił po dostawie ale nie mogę :) Nie pozdrawiam tej firmy

#glovo
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach