Wpis z mikrobloga

Pracuję w IT na jakimś podrzędnym stanowisku (jestem zbyt głupi na programistę), gdzie zarabiam 9k na rękę w systemie 24/7.
Praca full zdalna z firmą w Warszawie, gdzie ja mieszkam sobie w mieście, gdzie średnio zarabia się o połowę mniej.
Realna praca, która wciąż jest luźna i wymaga może 5 minut klikania w ciągu godziny ma miejsce od 9 do 17, cała reszta to włączony, nietykany laptop. Pracuję w systemie 12-godzinnym, zmiany trwają od 7 do 19 albo na odwrót. Na nockach idę normalnie spać, bo jak coś się dzieje, to automat mi dzwoni na telefon, a że zazwyczaj nie dzwoni, to wstaję sobie rano wypoczęty. Jak mam na 7 rano, to i tak śpię do 9, bo wtedy reszta firmy zaczyna robotę, a od 17 do 19 już fajrant, więc z tych 12h pracuję 8. W weekendy nigdy nic się nie dzieje, nawet w ciągu dnia.
Wychodzi na to, że realnych dni pracy mam może 4-5 w ciągu miesiąca, cała reszta to wolne lub nocki i weekendy, gdzie nic nie tykam.
Codziennie (no chyba że mam dniówkę pon-pt) koło południa chodzę sobie na 2-godzinny spacer z psem do lasu, hajsu mi starcza na wszystko, czego potrzebuję, część odkładam, no i tak się zastanawiam - wygrałem, bo mam święty spokój i brak zmartwień, czy przegrałem, bo rozwaliłem się wygodnie w strefie komfortu i nie mam motywacji do rozwoju? Nigdy nawet nie marzyłem o tak dużej ilości wolnego czasu i braku presji, ale powoli zaczyna mnie przytłaczać to, że totalnie nie chce mi się robić nic produktywnego. Czuję też trochę pustkę, kiedy wszyscy są w robocie, a ja mam luz o 12 xD Nie wiem jak się odmulić i wrócić do rzeczywistości, która może mnie z dnia na dzień jebnąć w łeb. Takie tam #przemyslenia

#pracait trochę #chwalesie a trochę #zalesie
WillyJamess - Pracuję w IT na jakimś podrzędnym stanowisku (jestem zbyt głupi na prog...

źródło: temp_file1458174350815380044

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

czy przegrałem, bo rozwaliłem się wygodnie w strefie komfortu i nie mam motywacji do rozwoju?


@WillyJamess: imo przegrana bo wystarczy, że cię z tej roboty wyrzucą i szansa na to, że znajdziesz podobną wynosi 0,2137% czyli niewiele ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

A potem co? Jak nie znajdziesz roboty w zawodzie to
  • Odpowiedz
@WillyJamess xD pod_człowiek wyżej klasycznie z bulem dupy że można dobrze żyć w it xDDD Poszukaj sobie hobby, jakiegoś jeszcze innego zajęcia, praca ma dostarczać hajs na wygodne życie a nie definiować je. Gratki. Może jakieś ogrodnictwo albo modelarstwo, wędkarstwo, albo dziecko se zrób, gwarantuje że wypełni czas ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@WillyJamess xD pod_człowiek wyżej klasycznie z bulem dupy że można dobrze żyć w it xDDD Poszukaj sobie hobby, jakiegoś jeszcze innego zajęcia, praca ma dostarczać hajs na wygodne życie a nie definiować je. Gratki. Może jakieś ogrodnictwo albo modelarstwo, wędkarstwo, albo dziecko se zrób, gwarantuje że wypełni czas ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@bb89: czytałeś co napisałęm? Nie mam bólu dupy o marne 8k tylko mówie,
  • Odpowiedz