Aktywne Wpisy
mirko_anonim +168
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pracuję w dużym korpo. Przywykłem już do najróżniejszych wynalazków typu inkluzywna toaleta dla ludzi o innej płci, promowania tzw. diversity poprzez sponsorowanie różnego rodzaju akcji z tym powiązanych, osobne programy promujące kobiety, czy mniejszości rasowe, ale to co się ostatnio dzieje bulwersuje mnie na tyle, że proszę Was droga społeczności o pomoc.
Kiedy byłem poproszony aby uzupełnić 'dobrowolnie' swoją orientację seksualną w Workdayu (narzędzie pracownicze dla kadr), siedziałem cicho
Pracuję w dużym korpo. Przywykłem już do najróżniejszych wynalazków typu inkluzywna toaleta dla ludzi o innej płci, promowania tzw. diversity poprzez sponsorowanie różnego rodzaju akcji z tym powiązanych, osobne programy promujące kobiety, czy mniejszości rasowe, ale to co się ostatnio dzieje bulwersuje mnie na tyle, że proszę Was droga społeczności o pomoc.
Kiedy byłem poproszony aby uzupełnić 'dobrowolnie' swoją orientację seksualną w Workdayu (narzędzie pracownicze dla kadr), siedziałem cicho
Herato +19
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@lewoprawo: Rozsądne dla zwykłych ludzi. On jest szefem MON i po wybuchu wojny powinien udać się do wyznaczonego wcześniej schronu, centrum dowodzenia i stamtąd dalej pełnić swoją funkcje.
Gdyby Błaszczak coś takiego walnął mielibyśmy tutaj już 14 przeróbek znanego wszystkim mema z Beckiem.
Poza tym kryzysy mogą mieć różna formę, to mógłby np. być bunt wśród służb, na których minister nie mógłby już
Przecież to zdanie wyrwane z kontekstu. Wyraźnie mówił o tym, że ma taki plecak przygotowany na inną sytuację niż wojna xD
Ale dobrze sobie tylko wrzucić nagłówek i się pałować do niego.
@tonawiarywkilkarzeczy: @jendriu
Amerykańscy spin doctorzy mają takie powiedzenie 'nieważne co mówisz, ważne co ludzie słyszą'.
@tonawiarywkilkarzeczy: Przecież to nic nie zmienia. W sytuacji klęski żywiołowej też nie powinien uciekać lecz pozostać w kraju i sprawować swoją funkcje w celu koordynacji akcji ratunkowej. Słyszałeś żeby Dobrzański szef MON w czasie powodzi tysiąclecia w 1997 r. wziął swój plecak ewakuacyjny i wyjechał?
@tonawiarywkilkarzeczy: To ty tu robisz fikołki żeby obronić wypowiedz Kosiniaka. Że niby nie chodziło o wojnę więc jest wszystko w porządku.
Przecież w stanie klęski żywiołowej szef MON też ma swój ważny zakres odpowiedzialności i ileś tam zadań spisanych w rozporządzeniach wykonawczych, które musi wykonywać.