Wpis z mikrobloga

Najgorsze co można zrobić dziecku to wpoić mu strach przed życiem.
Bądź pokorny
Ustępuj głupszemu
Nie wyróżniaj się
Musisz mieć dobre stopnie bo inaczej będziesz nikim
Potem w wieku 20 lat zdajesz sobie sprawę że 80% tego co mówią twoi starzy jest przepuszczone przez ich postkomunistyczny filtr.

Jak to się dzieje że niektórzy dziarają sobie łapy i mają #!$%@? na to co reszta o nich pomyśli.
Jak to jest że niektórzy potrafią rzucić januszowi papierami w twarz i kazać mu #!$%@?ć a inni boją się zapytać o urlop i całe życie łykają jego ślinę za 2200 brutto.

Polska mentalność niewolnika pańszczyźnianego, polska mentalność katolicka doprawiona jeszcze komunistyczną tresurą zniszczyła więcej żyć niż bomby w Dreźnie.

#przegryw #przemyslenia #depresja #polska #psychologia #rodzicielstwo #dzieci #pasta
  • 117
  • Odpowiedz
Niestety, ale rodzice mają ograniczony wpływ na to kim jesteśmy. Mogą nam ułatwić start jeżeli mają majątek i kontakty, ale rodzimy się z około 300 cechami osobowości wygranymi w loterii genowej - głównie po dziadkach i trochę po rodzicach. Trzeba orać z tym co nam dała natura i przeć do przodu, bez obwiniania rodziców, bo jeżeli nie robili nam jakichś potworności to niewiele byli w stanie zepsuć.
  • Odpowiedz
Większość z nas nie do końca rozumie, jak bardzo życie potrafi być niezerojedynkowe, a zwłaszcza, że część starszego pokolenia, zwłaszcza tej bardziej religijnej kompletnie nie rozumie, i nawet nie da się jej czasem wytłumaczyć koncepcji myślenia w odcieniach szarości w podejściu do oceny rzeczywistości, bo utożsamia to błędnie z tym obrzydliwym relatywizmem. Ci ludzie boją się zgrzeszyć myślą, jak w tym kawałku Łony. Tam w głowach dzieje się po prostu zamęt jak
  • Odpowiedz
@ronin101:

Niestety, ale rodzice mają ograniczony wpływ na to kim jesteśmy. Mogą nam ułatwić start jeżeli mają majątek i kontakty, ale rodzimy się z około 300 cechami osobowości wygranymi w loterii genowej - głównie po dziadkach i trochę po rodzicach. Trzeba orać z tym co nam dała natura i przeć do przodu, bez obwiniania rodziców, bo jeżeli nie robili nam jakichś potworności to niewiele byli w stanie zepsuć.


@ronin101: za
  • Odpowiedz
@corsa900:

Wszystko zależy jakim jesteś człowiekiem

stajesz się świadomy i tylko od ciebie zależy


To, jakim ktoś jest człowiekiem, bynajmniej nie zależy od świadomości, która stanowi jedynie efekt końcowy procesu ją determinującego.

nie posiadasz wrodzonej [cechy] i rodzice nie mają na to żadnego wpływu


Rodzice wpływają na to, że dochodzi do zrodzenia istoty z brakiem wrodzonej cechy.

Zrzucanie winy na sposób wychowywania jest tylko wymówką


Przyczyna (tzw. wina)
  • Odpowiedz
@nickson: zgadzam sie w całej rozciaglosci. Natomast mojej mamie chodzilo o to, zebym zawsze przytakiwał, nie mowil co myśle i jak śmieci płynal z pradem :) i takim podejsciem sie nie da nic osiagnac :) natomiast trzeba wiedzieć co, ile i komu powiedziec :) mam znajomego, ktory jest geniuszem z kilku dziedzin. Niestety, przez to, że zawsze mówi co mysli, wiele nie osiągnął
  • Odpowiedz
@GrimesZbrodniarz: Ja też nie daje sobie nigdy dmuchać w gwizdek. Trauma mnie tego nauczyła. Mopa odstawiłem i poszedłem na chorobowę. Dziś w tamtej firmie nie chcą mnie widzieć mimo, że minęło już 6 lat od tamtego czasu, tylko z kwitem odsyłają z urzędu pracy jak mam do nich skierowanie. Ostatnio nawet kadrowa nie kazała mi się za bardzo rozsiadać i pozdrowić mamę, tylko mamie przykro bo tam pracowała w sekretariacie ponad
  • Odpowiedz
Niestety, ale rodzice mają ograniczony wpływ na to kim jesteśmy. Mogą nam ułatwić start jeżeli mają majątek i kontakty, ale rodzimy się z około 300 cechami osobowości wygranymi w loterii genowej - głównie po dziadkach i trochę po rodzicach. Trzeba orać z tym co nam dała natura i przeć do przodu, bez obwiniania rodziców, bo jeżeli nie robili nam jakichś potworności to niewiele byli w stanie zepsuć.


@ronin101: po pierwsze, to
  • Odpowiedz
@deton24:

Większość z nas nie do końca rozumie, jak bardzo życie potrafi być niezerojedynkowe, a zwłaszcza, że część starszego pokolenia, zwłaszcza tej bardziej religijnej kompletnie nie rozumie, i nawet nie da się jej czasem wytłumaczyć koncepcji myślenia w odcieniach szarości w podejściu do oceny rzeczywistości, bo utożsamia to błędnie z tym obrzydliwym relatywizmem. Ci ludzie boją się zgrzeszyć myślą, jak w tym kawałku Łony.


Z lewicą i progresywnymi dokłądnie tak samo,
  • Odpowiedz
@SmugglerFan: nie, to po prostu twoja ignorancja, a jego (tego kogo cytujesz) nie wiedza. Zbyt wiele przypadków widziałem, by było inaczej. Może jesteś mocny i tego nie czujesz. Albo nie przeżyłeś tego i wydaje ci się, że to nie istnieje.
  • Odpowiedz
@MajorKusiol: tak, tylko zdecydowana większość ludzi w tym wieku nie jest lewicowa, a jeśli już, to częściej są to raczej ludzie bogatsi, czy z wykształceniem wyższym. Te grupy do pewnego stopnia potrafią sobą gardzić, a starsi mniej wykształceni paradoksalnie uwielbiają podpierać sie autorytetami, oczywiście pod warunkiem, że coś zgadza się z ich tezą, bo jak nie, to robią fikołki i nauka jest lewacka. Taka Rosja w głowach. Stan umysłu. To je
  • Odpowiedz
@deton24: no ok, tylko skoro bawimy się w szczegółowość (jakby co, mówię nie mówię tego w złośliwy sposób), to ja powiem że niekoniecznie musi tu chodzić o jakiekolwiek poglądy, a po prostu postawę ludzi. Mamy trochę mentalność niewolników i lubimy mieć kogoś nad sobą. Jest to głęboko zakorzenione w naszych genach niezależnie od miejsca na Ziemi.
  • Odpowiedz