Wpis z mikrobloga

jestem po prostu #!$%@?


@Rozpuszczalnik320: Ty tak uważasz.

Nie jesteś zj#bany, po prostu potrzebujesz pomocy. Życie z tym nie jest łatwe, ale można z tego wyjść w miarę samemu. Nie polecam, jednak wiem, że sie da. Mam tu na myśli lęki społeczne. Z depresją nadal jest walka, a samotność mi nie przeszkadza - czasami czuje sie samotny, ale lepiej to niż żyć z fałszywymi osobami.
  • Odpowiedz
uwierz mi, że nie tylko ja tak uważam


@Rozpuszczalnik320: Kto jeszcze tak uważa? Kto jest tym "lepszym", kto nie ma żadnych problemów. Chętnie sie dowiem, bo nie znam osobiście nikogo, kto niemiałby z głową coś nie tak.

Też jestem #!$%@? i co teraz? Czy czuje sie z tym źle? Może trochę ( może nie tyle co źle, co niezrozumiany), ale kto jest w takim razie normalny?
  • Odpowiedz
@Rozpuszczalnik320: Czyli jaki problem?

Masz takie problemy jak ja. Dla mnie są one już atutem, a dla ciebie czymś #!$%@?. Depresje co prawdę trudniej sie pozbyć, jednak fobie oraz samotność to żaden problem.

Zapomniałbym, że do tego potrzebne są lata. Samotność to pikuś, fobie średni problem, ale depresja...Nie da sie wygrać w pojedynkę. Nawet jeśli czujesz sie dobrze, to po chwili lecisz w dół jak kamień.
  • Odpowiedz
nie wiem, w jaki sposób coś co rujnuje mi życie od lat mialoby być atutem w jakimkolwiek stopniu xd


@Rozpuszczalnik320: Napisałem wyżej, że u mnie też trwało od lat i nadal trwa, ale teraz w mniejszym natężeniu i już jestem w stanie nad tym racjonalnie zapanować - bez pomocy, bez leków ( chociaż czasami sie nad tym zastanawiam).

Sugerowanie, że łatwo pozbyć się fobii czy samotności to xD może u ciebie
  • Odpowiedz