Ostatni długi bieg przed startem i okazja, aby przetestować izotonik i żel. Ciekawe uczucie po przyjęciu żelu, jakby wyostrzyło zmysły. Tempo po przyjęciu (tj. przed upływem 60 minut od rozpoczęcia treningu) trochę wzrosło, ale nie wiem czy to efekt placebo, czy faktycznie poczułem się mocniejszy. Czy zastosuję żel na półmaratonie? Nie wiem, w czasie tego treningu miałem wyjątkowo niskie jak na siebie tętno (śr. 145 bpm), więc żel przyjął się ok, bez ekscesów natury gastrycznej, ale jak będzie na zawodach, gdzie tętno będzie bliższe 160, a nawet 170 bpm? Żaden żel jednak nie pomoże na zamianę podeszwy buta w cegłę, stąd lekko pod koniec zwolniłem (Saucony mają taką magiczną cechę, że po przekroczeniu 15-20 km podeszwa staje się twarda jak kamień, nie startuję w nich, ale treningi takie jak ten robię w nich). Ogólnie mogę powiedzieć, że jestem gotowy na środę.
Mirki chowam tatę. Nie wiem dlaczego to piszę tutaj, biorąc pod uwagę liczbę debilów na portalu... Ale pomyślałem że może ktoś to przechodził i zrozumie.... Jest mi w CH smutno i przykro #zalesie #religia #smierc
Ostatni długi bieg przed startem i okazja, aby przetestować izotonik i żel. Ciekawe uczucie po przyjęciu żelu, jakby wyostrzyło zmysły. Tempo po przyjęciu (tj. przed upływem 60 minut od rozpoczęcia treningu) trochę wzrosło, ale nie wiem czy to efekt placebo, czy faktycznie poczułem się mocniejszy. Czy zastosuję żel na półmaratonie? Nie wiem, w czasie tego treningu miałem wyjątkowo niskie jak na siebie tętno (śr. 145 bpm), więc żel przyjął się ok, bez ekscesów natury gastrycznej, ale jak będzie na zawodach, gdzie tętno będzie bliższe 160, a nawet 170 bpm? Żaden żel jednak nie pomoże na zamianę podeszwy buta w cegłę, stąd lekko pod koniec zwolniłem (Saucony mają taką magiczną cechę, że po przekroczeniu 15-20 km podeszwa staje się twarda jak kamień, nie startuję w nich, ale treningi takie jak ten robię w nich). Ogólnie mogę powiedzieć, że jestem gotowy na środę.
#sztafeta #bieganie
Skrypt | Statystyki