Wpis z mikrobloga

@eleengard: Zappy smakowały... niczym.

Najlepsze były Magnum, jeszcze w limitowanej edycji Double Choco (tej około 2001 roku) z podwójną warstwą polewy. :D
  • Odpowiedz
@LubieDlugoSpac: Nogger był przecież gdzieś w środku cennika, na szczycie był Magnum i to była prawdziwa rozpusta. Pamiętam, że tylko dosłownie parę razy w dzieciństwie go jadłem, a trochę mnie to dziwi, bo był co prawda drogi, ale przecież nie aż tak. Ale może działała dziecięca logika, że za jednego Magnum mam pięć Zappów ;)
  • Odpowiedz
@jamtojest: ja kilka lat temu byłem na hungaroring na F1, zamieniłem 100zł na forinty i prawie wszystko wydałem na browary i magnumy :D gościu chodził z lodami po torze i za takiego magnuma chciał 550forintów, sam już nie pamiętam ile to, ale z 8-10 ich zjadłem wtedy
  • Odpowiedz
Dzisiaj zakupiłem i pomyślałem o tym wątku. Ogólnie w smaku dobre, ale z wielkością to trochę przesadzili. Poza tym lepsze by było, gdyby dodawali do tego kawałki czekolady w stylu straciatelli :D Na plus jest również cena, bo w podobnej jak te wszystkie big milki. W każdym razie sam w sobie biszkopt jest zacny :P (na opakowaniu jest napisane - "74ml/50g")
Darky666 - Dzisiaj zakupiłem i pomyślałem o tym wątku. Ogólnie w smaku dobre, ale z w...

źródło: comment_jCFKyQZspkBvflV8rtFg4aeIpTruiVI5.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz