Wpis z mikrobloga

@kotka-a: W ogóle, nad czym tu dyskutować, jakby se robiła za swoje, to se może robić jak jej się podoba, a jak chce ciągnąc siano od starego, to musi pójść na kompromisy, to jest takie #!$%@? oczywiste XD
  • Odpowiedz
@Cadfael: No właśnie wy koleżanki jesteście takie "mądre", że nawet w to nie wierzycie. A później płacz. Mam 35 lat i jestem sama.

I do żadnej z was nie dociera, że przez tysiące lat ewolucji kobiety przetrwanie zależało od mężczyzny. Kobiety aby przeżyć, musiały znaleźć sobie silnego protektora, w formie mężczyzny. To dlatego podniecają was brutale, mężczyźni, którzy wycierają wami podłogę, którzy stawiają wam granice, którzy podejmują decyzje za was. Bo
  • Odpowiedz
Ale pewnie jesteś jeszcze za młoda


@kjungst: mordo, mam 39 lat xD a jedyna konserwatywka w moim otoczeniu pewnie już sufit rysuje porożem. a skąd wiem? bo jej mąż się do mnie łasił xD

to co piszesz to wasze pobożne życzenia, coś jak kopnięta w dupę grażyna, która się łudzi, że "ten #!$%@? jeszcze wróci do mnie na kolanach"
  • Odpowiedz
@Cadfael: masz 39 lat i siedzisz na wykopie? Można być bardziej bezużytecznym? xDDDDD To jest właśnie to o czym piszę. Masz 40 lat, jesteś sama i nieszczęśliwa. I jeszcze do tego produkujesz się wypisując te feministyczne wysrywy xDDDDD

Jesteś idealnym przykładem kobiety, która dała się oszukać feminizmowi, na końcu została sama z trójką kotów, i produkuje się w internecie xDDD Aż mi się odechciało produkować na takiego przegrywa xDDD
  • Odpowiedz
No jeśli to prawda, to ojciec jest obrażalskim toksykiem "funduję wesele, ale musi być po mojemu".


@jeden_na_dziesiec: a może to po prostu kobieta jest niewdzięcznym toksykiem, który nie chce dać ojcu 5 minut szczęścia w formie "odprowadzenia jej w dorosłość"? Chłop chciał tylko dopełnienia niekontrowersyjnej (poza juleczkami) tradycji a nie swojego zdjęcia na sali z info kto funduje xD Skoro wchodzi sama odtrącając rodzinę (bo patriarchat, gwałco i faszyzm) no to
  • Odpowiedz
@jeden_na_dziesiec: w ogóle to beka. Ojciec wycofuje finansowanie ślubu to hurr Durr toksyk. Baba odmawia ojcu czegoś o czym pewnie marzył odkąd się urodziła w imię jakichś chorych woke zasad i już toksyczna nie jest. Jak tak nie potrzebuje opieki męża to po co jej ślub ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Masz 40 lat, jesteś sama i nieszczęśliwa.


@kjungst: od 11 lat mam chłopa i tylko jednego kota xD

Jesteś idealnym przykładem kobiety, która dała się oszukać feminizmowi


jesteś idealnym przykładem przegrywa, który oszukuje samego siebie wierząc, że jest komuś potrzebny do istnienia. obudzisz się w wieku 60 lat, sam, spermiąc do nastolatek i wyzywając je od dziwek jak po raz setny usłyszysz "#!$%@?"

siedzisz na wykopie?


dojeżdżanie spierdoksów to zajebista rozrywka,
  • Odpowiedz
Zgodnie z tradycjami w USA (ten demot dotyczy laski z USA, prawda?) to kiedyś to było takie przekazanie swojej córki mężowi pod opiekę, natomiast TERAZ to bardziej jest jako wynagrodzenie za trud i kasę, które włożyli w wychowanie od gówniaka. To trochę ciężko ogarnąć tą mentalność, ale tam na baby shower jeżeli wiadomo ze ma być dziewczynka już walą życzeniami "żeby córusia była piękniejsza niż mamusia jak ją tatuś do ślubu będzie
  • Odpowiedz
@Cadfael:

siedzisz na wykopie?


dojeżdżanie spierdoksów to zajebista rozrywka, zwłaszcza w pracy ¯\(ツ)/¯ każdy ma jakieś guilty pleasure


Nieźle, czyli twoja praca jest bezużyteczna, jeśli w jej trakcie możesz siedzieć sobie na necie. A to oznacza, że na siebie nie zarabia. Czyli albo jest dotowana z budżetu państwa, czyli moich podatków. Czyli ja utrzymuje Ciebie albo w innych przypadkach utrzymuje ciebie ktoś inny. Prawdopodobnie ciężko pracujący mężczyźni razem z mężem na
  • Odpowiedz