Wpis z mikrobloga

j----a hipokryzja. przyznałam się, że zwędziłam paczkę hamburgerów ze sklepu, i dowiedziałam sie że jestem k---ą od kolesia, który cały komputer ma w lewych, ściągniętych z netu filmach. ale to ja jestem złodziejką i cyganem w jednym. bo zapieprzanie filmów z neta to nie przestępstwo. to przecież dozwolone jest. pieprzeni hipokryci.
  • 121
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@takasobie: nie rozumiem w jaki sposób to, że ktoś inny kradnie ma usprawiedliwić to, że ty kradniesz?

Co do przykładu książki - osobiście to ucieszyłbym się, że ktoś chce czytać moją książkę i bynajmniej bym tej osoby nie ciągał po sądach tym bardziej, że skoro kseruje książkę to chce ją przeczytać i w jakiś sposób rozwinąć się intelektualnie, nota bene 99% studentów kseruje książki. Studentami medycyny musiałyby być dzieci milionerów
  • Odpowiedz