Wpis z mikrobloga

Mirki, orientuje się ktoś co jaki czas dorzucają nowy towar w decathlonie?
Poluję na Tribana RC520 i już od dłuższego czasu rozmiar L jest wyprzedany. Wiecie czy rowery uzupełniają jakos regularnie co kilka tygodni czy w tym przypadku trzeba będzie sobie dlugo poczekać?

#triban #decathlon #rower
  • 25
  • Odpowiedz
@71393: a czemu akurat chcesz tribana? Tak z ciekawości pytam. Wiem, że mają dobre te rowery, ale skoro nie są dostępne, to może coś innego?
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@G06DbT Bo to z tego co udało mi się wyczytać najlepszy stosunek jakości do ceny w tym przedziale cenowym. No i mi się podoba :) ale jak masz jakieś inne propozycje do 5000 zł to podrzuć proszę!
  • Odpowiedz
@71393: Jak nie ma, to zwykle już nie będzie. Też lata temu czekałem, pewnie nowy model w nowej cenie będzie. Kup cos na allegro. tribany są średnie, wcale nie takie tanie.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@wuadek dość mocno się na ten model nastawiłem ale jeżeli są lepsze w tym przedziale cenowym ( do 5000 ) to jestem otwarty. Masz może jakieś modele a myśli?
  • Odpowiedz
jak się niecierpliwisz to bierz M :D


@G06DbT:
Moim zdaniem kiepski pomysł bo w M-ce siodełko idzie wyżej względem ramy i dupa wypada za wysoko względem kierownicy a tego już łatwo skorygować się nie da. Siodełko zawsze opuścisz, sterówki zaś nie przedłużysz. Ja się dałem zrobić na mniejszy rozmiar z gravelem Cannondale'a i teraz muszę jeździć z taką żyrafą żeby mi stawy łokciowe nie wysiadały po kilkunastu kilometrach.

Swoją drogą przypomniałeś
smk666 - >jak się niecierpliwisz to bierz M :D

@G06DbT: 
Moim zdaniem kiepski pomysł...

źródło: rower

Pobierz
  • Odpowiedz
Moim zdaniem kiepski pomysł bo w M-ce siodełko idzie wyżej względem ramy i dupa wypada za wysoko względem kierownicy a tego już łatwo skorygować się nie da.


@smk666: decathlon jest znany z zawyżonej rozmiarówki. Pytanie jak duży jest OP.
  • Odpowiedz
@71393: Lata temu chciałem kupić rower w decu i maja taka politykę, nowy sezon, nowa cena, nowy model. Czasami nic nie zmieniający, czasami nawet wyższa cena i gorsza specyfikacja. Odnoszę się tylko do tego czy warto czekać, poszukaj po stronach innych niż polskie, może chwilowy zastój. Ale raczej nie. Jak nie kupisz w dobrym momencie, to zwykle nie ma następnej szansy. Zaznaczam tylko, że nie ma też czego zbytnio żałować, jak
  • Odpowiedz
@71393: Napisz na czym ci zależy? Hydrauliczne tarcze rozumiem, tego raczej nie zmienisz, słaby napęd to też ciężko zmienić. Ale rower trzeba pod dupę wsadzić, czy pasuje. Lepiej tańszy a dopasowany niż cuda na kiju a potem coś nie pasuje. Miałem kiedyś za małą szosę, bardzo fajna była, ale haczyłem butem o przednie koło na zakrętach, musiałem się składać w pozycji 45 stopni korby. Ale szło się przyzwyczaić.
  • Odpowiedz
słaby napęd to też ciężko zmienić


@wuadek: który napęd dziś jest słaby? Nawet microshifty działają, i nie ma z nimi większego problemu.

Ja kupiłem sobie rometa finale (stalowy gravel na clarisie) za 3k, i śmiga się nim pierwsza klasa. Nie jest to oczywiście rower do wyścigów, ale do przyjemnej jazdy po okolicznych wsiach. Może kiedyś zrobię upgrade, ale wydaje mi się, że nie ma potrzeby. Fakt, stopniowanie kasety mogło by być
  • Odpowiedz
@G06DbT: Taki co ci rzęzi pod nogą, brakuje dołu albo góry. Ciężko się z wygodnych manetek przesiąść na gorsze. Chodzi mi tylko o świadomość, że grupy nie zmienisz tanio. Ogólnie to chyba pierwszy rower warto kupić uzywany, trochę sobie go objeździć, wiedzieć czego ci brakuje, mechaniczne nie maja startu do hydraulicznych. ps. op chyba odpuścił temat ;)
  • Odpowiedz
mechaniczne nie maja startu do hydraulicznych


@wuadek: oczywiście, ale kiedyś były tylko szczękowe na obręczach, i prosi też na nich się ścigali, więc nie będę bronił hydrauliki za wszelką cenę. Szczególnie, jak ktoś ma określony budżet, i nie przeskoczy go.

Claris jest dziś tak samo dobrą grupą jak każda inna. Fakt, 8 biegów to czasem mało do ustawienia dobrej kadencji, ale na pierwszy rower to jest to grupa idealna.

EDIT:
Dodam
  • Odpowiedz
@smk666: rok temu kupiłem m aspre 1 i też za nisko kiera. W tym roku go sprzedaję, a kupiłem L nuroad pro. Już przejechane 210km i bajka 😁
  • Odpowiedz
@G06DbT: Się kiedyś o mało nie zabiłem na spowalniaczach i nigdy więcej. Pro mogą jak żużlowcy bez hamulców jeździć, moim zdaniem dla amatora dobre hamulce to podstawa, zresztą na cienkich oponach to niewiele da. Obecnie chyba na pierwszy rower trzeba raczej brać gravela. Cieńsze opony zawsze zmieścisz. A na koniec dodam, że grunt to jeździć. Ale na fajny rower łatwiej wyjść, więc rozumiem fanaberie. Na moim pierwszym karbonie prawie spałem, pogoda
  • Odpowiedz
Obecnie chyba na pierwszy rower trzeba raczej brać gravela.


@wuadek: pytanie tylko jak op chce jeździć. Choć w Polsce to chyba i tak lepiej gravel niż kolarka ;)
  • Odpowiedz
@71393: Mam 520 w rozmiarze M (181 cm wzrostu) i jest mega, ale mam maksymalnie wysuniętą sztycę. Co do dostępności, to rok temu oni robili wrzutki i można było upolować. Ja ostatecznie kupiłem swojego na urlopie we Włoszech (Decathlon w Udine, pamiętam jak go w deszczu odbierałem xD).

I faktycznie w tej cenie nie wiem czy którykolwiek inny rower ma napęd 105.
  • Odpowiedz