Wpis z mikrobloga

#psychologia #bezsennosc siema. Potrzebuje pomocy w ogarnięciu co mi dolega. Mam 25 lat. Staram się być dobrym człowiekiem unikać konfliktów i nikomu nie robić krzywdy. Problemy z którymi się zmagam to:
- niesamowicie męczący nieustający natłok myśli, mocno pracujaca caly czas wyobraznia rozkminianie jednej sytuacji na tysiace sposobow. W nocy przychodzą czarne niepokojące myśli w ciężkich życiowych sytuacjach najczęściej są to myśli samobójcze czesto wywołujące skryty płacz i bezsenność. Rano złe myśli znikają a pojawiają się te pokrzepiające.
- brak chęci interakcji z ludzmi oprócz tych mi najbliższych
- mocne zakochiwanie się w partnerkach, jednoczesna zazdrosc jak i duże zaufanie walczące ze sobą nieustannie w mojej głowie. Układanie całego życia pod partnerke
- nie radzenie z emocjami, napady agresji szukanie zaczepki na mieście. Bycie jednocześnie #!$%@?ą bojąca sie zadzwonić do dentysty i na raz bycie dresem którego nikt nigdy nie zaczepiał, żule rezygnujące z podejścia po kase, brak cierpliwości skutkujący też agresja( mimo że ja nikomu nie chce robić krzywdy to jak ktoś mnie zdenerwuje cieżko mi sie hamować)
-pociąg do kobiet z problemami psychicznymi
-mocne zamknięcie w sobie, nie rozmawianie o własnych problemach z nikim(brak chęci uczucie niezrozumienia
-nasilajaca sie w ostnim czasie nerwica natrectw(sprawdzanie czy zgasilem swiatla w samochodzie po kilka razy czy na biegu i recznym auto, czy zakrecilem gaz w domu czy drzwi zamkniete itp)
- strach przed zmianami, trzymanie sie schematow
  • 6
  • Odpowiedz