Wpis z mikrobloga

#glamrap na glamrap wysyp newsów o tym, jak wszyscy się cieszą, że Kaczy wyszedł na wolność. Teraz zestawcie go z Komendą, który dopiero na koniec został oczyszczony z zarzutów. A że te dotyczyły przestępstwa na tle seksualnym, to nawet nie chcę sobie wyobrażać, ile musiał odbyć pasywnych stosunków pod przymusem ze współosadzonymi, zanim udowodniono jego niewinność. Na Jezusie też wszyscy postawili krzyżyk (pun very much intended), a domagali się uwolnienia tego drugiego, Barabara czy jak mu tam. Po ponad dwóch tysiącach lat niewiele się zmieniło. Nie potrafiący się obronić odmieńcy stają się kozłami ofiarnymi, a ludzie, na których ciążą rzeczywiste wyroki - bohaterami ludowymi.
  • Odpowiedz