Wpis z mikrobloga

@nocnica 10 lat to jakieś harry pottery i inne fantasy jak tunele albo ta saga herbie brennana o duszkach, chyba jedna z książek był purpurowy cesarz, gwiezdne wojny, komiksy, albo fantasy z gier typu diablo, wow. O i taka saga Jakuba Ćwieka ,,kłamca’’ była spoko
  • Odpowiedz
@nocnica: ja bardzo lubiłem Doktora Dolittle tam byla masa czesci, Muminki, serię Tomka Szklarskiego, Niekoncząca się opowieść, Kuba Guzik był ekstra, felix net i nika wtedy też jakoś wyszło, harry potter oczywiście, z głupich to coś takiego jak koszmarna erudycja? Kilkanascie ksiazek bylo z tego. To było o nauce albo historii z takimi smeiszymi ilustracjami ale było w miarę fajne, komiksy giganty i kapitana majtasa XD
Artur i Minimki też był
  • Odpowiedz
@nocnica:

-trylogia Złoto Gór Czarnych napisana przez Szklarskiego razem z żoną,
-Robinson Cruzoe pióra Dafoe,
-Fiedler(Dywizjon 303, Kanada pachnąca żywica, Napoleon Gór Skalistych),
-Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi,
-LOTR,
-May,
-Harry Potter.
  • Odpowiedz
@nocnica: Opowieści z Narnii - bardzo się wkręciłam, mama mnie nie mogła zmusić do zgaszenia światła, czytałam z latarką i wypiekami na twarzy. Podobnie z Harrym Potterem.

A z lektur to pamiętam, że lubiłam Akademię Pana Kleksa, Dzieci z Bullerbyn... Pewnie coś by się jeszcze znalazło, ale już nie pamiętam, zbyt dawno to było( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@nocnica Eragorn, Narrenturm, teraz jak o tym myślę to się dziwię że w gimnazjum udało mi się to wypożyczyć ze szkolnej biblioteki😃. Inkwizytor Piekary. Boską komedia Dante Alighieri no i wiedźmin. Pewnie coś jeszcze było ale nie mogę sobie przypomnieć.
  • Odpowiedz