Wpis z mikrobloga

@Smasher69: właśnie na odwrót, gdyby nie chodziło o wsadzanie jednej części rozrodczej w drugą to nikomu by nie potrzebny był własny biznes i dochód pasywny. Wystarczyłoby upolowanie zająca i jaskinia.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Smasher69: Nie do konca prawda. Lub jestem wyjatkiem potwierdzajacym regule. Bliskosc, obescnosc drugiej osoby zawsze byla dla mnie cenniejsza niz ten mityczny seks. Mozliwosc wygadania sie komus, zadzwonienia w srodku nocy. Zjedzenia z kims sniadania, obudzenia sie obok ukochanej. W dobie takiego rozrostu spolecznosci prostytutek ludzie juz nie musza chodzic na radnki, jezeli chodzi tylko o to. Moga co chwile miec inna. Jednak chodzi w tym wszystkim o cos wiecej.
  • Odpowiedz
@depresyjnydziad: komu to tłumaczysz, ludziom, których nawet matka nie przytulała? Skakałem z kwiatka na kwiatek pół życia, ale nigdy nie było mi z żadną tak dobrze, jak z osobą, którą kocham. Jak ktoś tego nie przeżył, to nie zrozumie.
  • Odpowiedz