Wpis z mikrobloga

Każdy kto kwestionuje fakt że w polsce płace powinny być przyzwoite jest klaunem. W niemczech, we francji, hiszpanii, japonii, USA, angli pracuje ponad setka MILIONÓW ludzi

MILIONY LUDZI pracują za 1000 i więcej dolarów i jakoś problemu z wypłatami nie ma. Bo to nie są ŻADNE pieniądze w obecnej gospodarce. Polska jest bezpośrednim konkurentem niemiec, jest ogromna, ma rozwiniętą gospodarkę i infrastrukturę i nie powinna schodzić poniżej poziomu krajów jej zbliżonych bo sobie jakiś płaczek napisze że firmy uciekają do krajów trzeciego świata.

Problemem polski jest to że na rękę zarabiamy ochłapy i mamy wysokie koszta życia.

#zwolnienie #praca #pracbaza #polityka #sejm #wybory #inflacja #bekazlewactwa #bekazpisu #rzad #konfederacja
  • 11
  • Odpowiedz
@czasnawybory666: Wychodzisz z założenia, że Polska jest najniżej. A może zadaj pytanie, dlaczego na Ukrainie minimalna jest niższa? Dlaczego Kenia ma mniejszą minimalną, jeżeli u nas się da?
  • Odpowiedz
@varres: Chodził ale nie zdał matury z matematyki, dlatego wszyscy się z niego śmieją i go poniżają. Wykop to jedyne miejsce gdzie może się odnaleźć. Apeluję o odrobinę wyrozumiałości.
  • Odpowiedz
ale to siły rynkowe decydują niestety


@KarnetNaGlony: Tak, oczywiście, wolny ryneczek wszystko wyreguluje xD
To wcale nie jest tak, że w sytuacji niedoboru pracowników firmy zamiast zwiększać stawki zmieniają strategie na "#!$%@? obecnym pracownikom 2x więcej obowiązków za tą samą stawkę i jednocześnie ogranicz liczbę etatów" xD

Każdy powinien pracować za tyle za ile sobie wynegocjuje. Płaca minimalna szkodzi zarówno pracownikom jak i gospodarce, bo to wygodna wymówka by firmy same z siebie nie
  • Odpowiedz
@NaczelnyWoody: Dziś masz tak, że podwyżka jest tylko jak podwyższą minimlaną, więc większość ludzi o niskich kwalifikacjach nawet nie myśli o szukaniu janusza nawet o złotówkę lepszego. Spójrz jak amazon zmiótł bezrobocie dookoła Poznania parę lat temu za parę złotych i wymusił podwyżki w innych firmach by ktokolwiek chciał u nich zostać.
  • Odpowiedz
Dziś masz tak, że podwyżka jest tylko jak podwyższą minimlaną


@Tytanowy_Lucjan: nie widać tu żadnych wad zwłaszcza z punktu widzenia pracowników fizycznych, gdyby nie dynamiczny wzrost minimalnej ci ludzie dalej pracowaliby za 1300 netto, żaden janusz nikomu nie podniesie pensji z dobroci serca, tu musi wkroczyć państwowy bat, bo rynek nie wyreguluje stawek, które będą dostosowane do rzeczywistości, zwłaszcza w sytuacji gdyby po przegranej wojnie Ukraińcy masowo uciekali do Polski gdzie z desperacji braliby cokolwiek za każdą stawkę - ryneczek tak "wyregulowały" by stawki że by jeszcze spadły w dół bo 20 zdesperowanych Ukraińców czeka za bramą xd
Wolny ryneczek ma w dupie to czy będziesz miał co do gara włożyć, dlatego minimalna to jest po prostu must have.

więc większość ludzi o niskich kwalifikacjach nawet nie myśli o szukaniu janusza nawet o
  • Odpowiedz
@NaczelnyWoody Podnosisz sztucznie minimalną to rosną ci koszta wszystkiego co wytwarzają pracownicy za minimalną. W efekcie nominalnie zarabiają niby więcej, a tak naprawdę stać ich na coraz mniej, bo każda okazja do podwyżek będzie wykorzystana do maksimum, a nie o równy poziom wzrostu kosztów.

Minimalna jest za to zbawieniem dla rządu, bo sporo podatków się o nią opiera (np. ZUS) i kasa leci strumieniami do budżetu państwa. Dziś zaś już firmy zaczynają przenosić fabryki, bo koszty pracownika wzrosły gigantycznie za pisu i lepiej już postawić nową fabrykę w Maroku. Niskie place, tani własny gaz, zero europejskich debilnych regulacji.

Janusze też się cieszą z minimalnej, bo nie muszą nawet myśleć o podwyżkach czy konkurować płacami - daję minimalną albo zjeżdżaj. Jakby stawki były negocjowane to każda firma miałaby inne. Nawet głupie 50 gr już by robiło różnicę i zasiewało w głowie pracowników myśl czy nie rozglądać się regularnie za informacjami dot. płac w okolicznych firmach zamiast latami siedzieć w jednym syfie.
  • Odpowiedz