Wpis z mikrobloga

Debiut w Cracovia Maraton.

Nie udało się złamać 4, finalnie 4:14, przede wszystkim mega duma


@saligia: W tych warunkach piękny wynik! Ja zrobiłem głupią dychę na trasę maratonu żeby pokibicować, to po powrocie myślałem że nie odlepię się od kranu z zimną wodą xD
Następnym razem łykniesz czwórkę bez mrugnięcia okiem ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz