[jedlin12]

Obecna sytuacja w Mercedesie wygląda następująco. Jeśli nie stanie się cud i nie złapią Verstappena, to będą musieli zapełnić lukę zanim ich nowy goat Antonelli dojrzeje. Kto w takim wypadku wejdzie na miejsce Hamiltona na chociaż ten sezon albo dwa?

1. Esteban Ocon - wydaje się naturalem. Kontrakt mu się kończy, ma dobry start sezonu, kontakty w Mercu, on sam bardzo będzie wdzięczny za fotel, choć wątpie by radził sobie lepiej od Russella ale będzie solidnym numerem dwa. Also jest tego samego wzrostu co Gekon więc łatwiejszy projekt
2. Alex Albon - Kolejny solidny kierowca, świetny kontakt z Russellem więc ryzyko dymów niskie, również wysoki. Niestety tutaj Toto musiałby go wykupić z Williamsa
3. Pierre Gasly - Niezbyt jestem w stanie w to uwierzyć, ale pewnie spierdzieliłby z Alpine przy pierwszej okazji.
4. Nico Hulkenberg - Trochę już dziad, ale przeżywa drugą młodość. Nie będzie robić kłopotów i będzie naturalnym numerem dwa. Nie na tyle dobry by zagrozić Russelowi, wystarczająco solidny na skrzydłowego. Ale na te dwa sezony to akurat idealnie na jesień kariery.

Jakieś inne opinie? Chętnie posłucham
#f1

[Verdino]

No przecież już wiadomo że nie złapali Maxa i dlatego biorą Sainza

[BomBom]

@jedlin12: przecież sainza biorą

[majo174]

@BomBom: z tym Sainzem się bym tak nie rozpędzał, jeśli rzeczywiście chcą tego Antonelliego w przyszłości mieć u siebie. Nawet jeśli powiedzmy w 2025 pójdzie do Williamsa, to będą go trzymać tam znowu 3-4 lata jak Russella? Nie sądzę, prędzej jest planowany na wejście do Mercedesa na 2026-7. Pytanie czy Sainz znowu chciałby po 2 latach szukać nowego teamu (miejsce w Audi może być już zajęte)

[milosz1204]

@jedlin12: Ocon xddd, dajcie spokój kto to widział. Sainz albo Albon.