Wpis z mikrobloga

@Tiab: pierwszy raz przeczytałam, że mickpl zapowiada spadku jakoś tuż przed covidem, akurat oglądałam mieszkania na Powiślu w kamienicach za 10 za metr i w deweloperce za 12-13. Piękne czasy to były, z sentymentem je wspominam. Potem gdy już miałam podpisaną umowę a kredyt normalny rynkowy był na jakieś 2 procent, pensje rosły po 10 procent rocznie więc kredyt sam się spłacał i mickpl zapowiadał, że po covidzie w ogóle nie
@swagerstom: ok, sprawdziłam, nie było na 2 procent - było na 3. Przy tym, jak wtedy pensje rosły to mało mnie to oprocentowanie interesowało :) dokładnie to 3,2, oferta promocyjna w ING przy wykupieniu ubezpieczenia.
@maniek74: życzeniowe myślenie poparte analiza wyczytana z książek. I chłopak miałby racje gdyby nie rząd który dotuje deweloperów. Gdyby nie oni to by siadła sprzedaż na ryj. Zawsze to widać było gdy zwiększyli stopki i ludzi nie było stać na kredyt. Gdy bk2 wprowadzili i teraz przed bk0 tez siadła sprzedaż. Jakby to zostawili w #!$%@? to by sprzedaż siadła i ceny lekko poszły w dół. Wiec chłopak m racje ale
@Tiab: HAHA Patrzcie! pomylil sie! haha! taki wyglad wasz polaczki, Chlopak chce dobrze, czyta duzo, stara sie analizowac, i widzi pewne zaleznosci. Nie potrafi jednak wyjsc z banki ze przy rynku sterowanym nie ma szans na czysta gre. Nie mozna mu odebrac umiejetnosci ale nasmiewanie sie ze sie pomylil tyle razy to jest blad. Troche jak z hazzardem. Teraz na bank sie uda bo przeciez 5 razy pod rzad bylo czerwone!