Wpis z mikrobloga

Nie byłabym z tatusiem mającym już guwniaka choćby był 10/10 albo ostatnim facetem na ziemi. Dlaczego? Kilka z brzegu powodów:
- na dzień dobry jestem na drugim miejscu
- wiecznie musi mieć kontakt z byłą, jeżdżąc do dziecka widzi się z nią, pije kawkę i #!$%@? wie co jeszcze tam robią jak dzieciak pójdzie na drzemkę, ale ja oczywiście pewnie miałabym zakaz kontaktu z byłymi xD
- wieczne wtrącanie się byłej w nasze życie
- rozwalanie planów wakacyjnych/weekendowych bo guwniak ma katarek
- koniec ze spaniem do południa i leniwym seksem przez pół dnia w weekend, bo pewnie co drugi weekend guwniak by u nas był
- konieczność wspólnych wakacji na których ja też bym musiała guwniaka znosić i pilnować
- ciągłe infekcje, bo guwniak by przynosił z przedszkola/szkoły jakiejś syfy, zarażał tatusia, a tatuś mnie
- brak spontanicznych wypadów do restauracji o 20 czy na miasto po 22, bo guwniak jest akurat u nas i już musi spać
- darcie mordy, tupanie, płacze i tak dalej zamiast świętego spokoju
- przez jego alimenty nie stać by nas było na wiele rzeczy, na co normalnie byłoby stać. I wybór: Malediwy cztery gwiazdki z koleżanką czy Turcja olinklusiv jedna gwiazdka z dzieciorobem, bo na więcej go nie stać.
- facet zachwyca się guwniakiem i męczy opowieściami jaki to nie jest cudowny ten jego syn/córka, a ja musiałabym słuchać, chociaż gówno by mnie obchodził bachor obcej baby.

A to tylko czubek góry lodowej.

Ciekawa jestem zdania innych #rozowepaski

#popularnaopinia #dzieci #beka #niepopularnaopinia
  • 263
  • Odpowiedz
  • 20
Dlaczego cie tak dupsko boli o to, że drugi taki sam wpis w odstępie 4 miesięcy? To hejt na dzieci a nie związek z dziećmi, w dodatku masa pustackich powodów. Każdy argument wokół pieniedzy. Brak pewności siebie aż wali w morde z tego posta.
  • Odpowiedz
  • 14
Z tych samych powodów faceci nie chcą matek z dziećmi,


@onepnch: Mimo wszystko to jednak trochę odmienna sytuacja tj. dziecko przy matce najczęściej jest jakieś 90% czasu, więc facet wiążący się z taką praktycznie wszystko musi podporządkować pod dziecko żeby spotykać się z jego matką, a czas tylko dla siebie mają bardzo sporadycznie.
W drugą stronę dziecko przy ojcu jest najczęściej kilka dni w miesiącu, więc kobieta w takiej sytuacji ma
  • Odpowiedz
I wybór: Malediwy cztery gwiazdki z koleżanką czy Turcja olinklusiv jedna gwiazdka z dzieciorobem


@taka_sobie_: Kolejna, która żyje w przekonaniu, że wakacje im dalej tym lepiej xDDD Pokolenie insta
  • Odpowiedz
@taka_sobie_: zazwyczaj jak facet ma opiekę nad dzieckiem to z matku nie ma kontaktu ani on ani dziecko. Sądy bardzo rzadko przyznają opiekę facetowi. A jak już to robią to dlatego że matka patusiara ćpunka albo nie chce mieć kontaktu z dzieckiem
  • Odpowiedz
@taka_sobie_: Witam, wystarczy, ze ten facet miałby na koncie 3 miliony i dobrą firmę, wtedy nie dość ze byś z nim była, to byś te dziecko odwoziła codziennie rano do szkoły, pozdrawiam i nie zapraszam do dyskusji bo nie ma o czym
  • Odpowiedz
  • 42
Ten post brzmi jakbyś miała pomysł "napisze o facetach to co faceci piszą o kobietach, ale się zesrają hehe" a tutaj zonk, bo nikt się nie zesrał i wszyscy się zgadzają
  • Odpowiedz
@taka_sobie_ ale ten wpis to bait napisany dla beki by wysmiac facetow ktorzy logicznie podaja swoje argumenty, a tu jest dokladna kopia tylko ze niby z drugiej strony.

p0lki szukaja stabilnego zwiazku jak nie moga znalezc kutanga i widza ze powoli konczy sie ich czas na scenie bo nikt ich juz nie chce bo kazdy woli mlodsza dupeczke niz starego lachociaga
  • Odpowiedz
@taka_sobie_: Skresl dwa pierwsze punkty i dlatego sama nie chcesz mieć dzieci (ps. jesteś bezpłodna).

Poza tym:

- koniec ze spaniem do południa i leniwym seksem

Haha, no spoko. Wolisz incela bez szczęki niż kolesia 10/10. No nic dziwnego. Może koniec to by był z leniwym seksem ale i z nudynm seksem xDDD

facet zachwyca się guwniakiem i męczy opowieściami jaki to nie jest cudowny ten jego syn/córka, a ja musiałabym
  • Odpowiedz
@taka_sobie_: najlepsze jest to, że większość tych argumentów tyczy się też wspólnego posiadania dzieci w związku ¯\(ツ)/¯
Tak po prawdzie problem jest na styku partnera / partnerki z ex. Reszta to proza dnia codziennego jak się ma dzieci...
  • Odpowiedz