Miraski taka zagwozdka cały dzień mi chodzi po głowie. Jak się spojrzy na USA, europe zachodnią, czy nawet polszę. Weźcie dosłownie korpo z każdej branży poza IT: - korpo motoryzacyjne - korpo finansowe - korpo produkcyjne itd.
To wszystkie z nich notują rekordowe zyski, rekordowa EBIDTA, rekordowe zatrudnienie.
Jedyna, dosłownie jedyna branża korporacyjna która kuleje to szeroko pojęte IT (ale też nie całe IT, gaming ma się dobrze, kuleje WEBówka, kuleje też trochę embedded w zakresie sieci LTE/5G i innych takich). Czym to jest spowodowane?
Nie satysfakcjonuje mnie odpowiedź, że wszystko to wina wysokich stóp w stanach, które do końca 2025 mają nie zostać zmniejszane tylko utrzymane zgodnie z zarządzeniami FED.
Skoro dobrze wiemy, że każde inne korpo w USA poza IT ma się dobrze? To czemu tylko IT kuleje? Dobrze wiemy również, że to nie jest wynik AI bo AI to tylko wielka bańka marketingowa i skok ale nie technologiczny tylko skok na kasę.
Wychodzi na to, że IT i szeroko pojęty SOFT to kolejna bańka coś ala bańka dot comu i wszelkiej maści CRUDy są bańką. IT ma się tylko dobrze gdy nie ma inflacji i gdy pieniadz jest tani, a małe podniesienie stóp już powoduje porządny kryzys na rynku i tysiące wyrzuconych, bezrobotnych mid/seniorów devów chodzących miesiącami po rekrutacjach, mimo lat stażu i ukończonych studiów wyższych.
Z poprzedniej uczciwej ankiety wyszło, że zwolnieni programiści w ramach kryzysu w latach 2022-2024 musieli zejść ze stawką aż o ponad 50zl/h by znaleźć pracę, to więc oznacza zarobki niższe ok 8k miesięcznie. Ludzie ze stawką 200zl/h czyli 32k netto b2b musieli zejść do 150zl/h czyli 24k netto b2b, ludzie ze stawką 150zl/h musieli zejść do 100zl/h czyli z 24k netto b2b do ok 16k netto b2b.
W dodatku skumulowana inflacja w tym czasie wyniosła 30-40% więc śmiało można powiedzieć, że typowy programista pomimo zarobków ponad 20k zaliczył regres stawkowy ponad 10k uwzględniając inflację i bardzo często pożegnał się z robotką full-remote na rzecz hybrydy 3-4 dni z biura.
Ludzie sie mnie czepiają ciągle, że jak ktoś podaje zarobki 30, 40, 50k netto b2b dla seniora zwykłego klepacza CRUD 5+ lat w Javie bez team leadowania to ja neguje istnienie takich stawek.
To skoro ludzie podają REALNE stawki to czemu miałbym nie wierzyć ankietom? ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°)
Miraski taka zagwozdka cały dzień mi chodzi po głowie. Jak się spojrzy na USA, europe zachodnią, czy nawet polszę. Weźcie dosłownie korpo z każdej branży poza IT:
- korpo motoryzacyjne
- korpo finansowe
- korpo produkcyjne
itd.
To wszystkie z nich notują rekordowe zyski, rekordowa EBIDTA, rekordowe zatrudnienie.
Jedyna, dosłownie jedyna branża korporacyjna która kuleje to szeroko pojęte IT (ale też nie całe IT, gaming ma się dobrze, kuleje WEBówka, kuleje też trochę embedded w zakresie sieci LTE/5G i innych takich). Czym to jest spowodowane?
Nie satysfakcjonuje mnie odpowiedź, że wszystko to wina wysokich stóp w stanach, które do końca 2025 mają nie zostać zmniejszane tylko utrzymane zgodnie z zarządzeniami FED.
Skoro dobrze wiemy, że każde inne korpo w USA poza IT ma się dobrze? To czemu tylko IT kuleje? Dobrze wiemy również, że to nie jest wynik AI bo AI to tylko wielka bańka marketingowa i skok ale nie technologiczny tylko skok na kasę.
Wychodzi na to, że IT i szeroko pojęty SOFT to kolejna bańka coś ala bańka dot comu i wszelkiej maści CRUDy są bańką. IT ma się tylko dobrze gdy nie ma inflacji i gdy pieniadz jest tani, a małe podniesienie stóp już powoduje porządny kryzys na rynku i tysiące wyrzuconych, bezrobotnych mid/seniorów devów chodzących miesiącami po rekrutacjach, mimo lat stażu i ukończonych studiów wyższych.
Z poprzedniej uczciwej ankiety wyszło, że zwolnieni programiści w ramach kryzysu w latach 2022-2024 musieli zejść ze stawką aż o ponad 50zl/h by znaleźć pracę, to więc oznacza zarobki niższe ok 8k miesięcznie. Ludzie ze stawką 200zl/h czyli 32k netto b2b musieli zejść do 150zl/h czyli 24k netto b2b, ludzie ze stawką 150zl/h musieli zejść do 100zl/h czyli z 24k netto b2b do ok 16k netto b2b.
W dodatku skumulowana inflacja w tym czasie wyniosła 30-40% więc śmiało można powiedzieć, że typowy programista pomimo zarobków ponad 20k zaliczył regres stawkowy ponad 10k uwzględniając inflację i bardzo często pożegnał się z robotką full-remote na rzecz hybrydy 3-4 dni z biura.
Ludzie sie mnie czepiają ciągle, że jak ktoś podaje zarobki 30, 40, 50k netto b2b dla seniora zwykłego klepacza CRUD 5+ lat w Javie bez team leadowania to ja neguje istnienie takich stawek.
To skoro ludzie podają REALNE stawki to czemu miałbym nie wierzyć ankietom? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°)