Wpis z mikrobloga

#motocykle #motoryzacja
Chciałbym w tym sezonie spróbować motocykla, bo ostani raz na skuterze jeździłem z 5 lat temu przed zrobieniem prawka.
Motocykl chcę kupić na sezon/dwa, więc zależy mi żeby łatwo go potem sprzedać i nie stracić za dużo.

Budżet to 10-11k a roczniki na które patrzę to 2010+
Który z poniższych będzie najlepszym wyborem i najmniej awaryjny a którego skreślić na starcie?

- Yamaha YZF-R125
- Honda CBR 125 R
- Aprilia RS4 125
- KTM RC 125
- Kawasaki Ninja 125

Jak mi się spodoba to zrobię prawko i kupię jakąś 600 (dla dźwięku, bo i tak wolno jeżdżę) a jak nie to wrócę do samochodu.

xmadesio - #motocykle #motoryzacja
Chciałbym w tym sezonie spróbować motocykla, bo os...

źródło: image;s=1000x700

Pobierz
  • 16
@xmadesio: nie słuchaj ludzi mówiących o 600 na pierwsze moto, na 125 jest dużo do nauki, jest lżejsze i więcej wybaczy niż stara 600tka, której będziesz się bał i nie ogarniesz nawet połowy co ma do zaoferowania. Obecne 125 to całkiem fajne maszyny z dobrym zawieszeniem i hamulcami, które potrafią zaskoczyć nawet kogoś, kto jeździł 600tka, ilością frajdy i lekkością prowadzenia. Rozważ typowe nakedy, pozycja na moto które podałeś jest paskudna
jest lżejsze i więcej wybaczy niż stara 600tka, której będziesz się bał i nie ogarniesz nawet połowy co ma do zaoferowania.


@mieszanamieszana: Bzdura. Zaczynałem od 125, jeżdże na 600 i to jest przepaść, o ile bezpieczniej jeździ się na czymś większym i STABILNIEJSZYM, niż 125.

ilością frajdy


@mieszanamieszana: Która mija po tygodniu i tym, jak Ci seicento 900 siedzi na kole i trąbi, żebyś miejsce zrobił xD Miałem, jeździłem, nikt
@Zielony34: między moim KTM Duke 125 a porobiona SV650 z przeszczepionymi zawieszeniami przod/tyl jest 30kg różnicy, opony mają o 10 większy profil 110/150 vs 120/160 a są tego samego rozmiaru, a jak dogania cię na 125 cc900 to polecam jazdy doszkalające, albo ucieczkę na boczne drogi, gdzie takie auto nie bedzie na ciebie trąbić. Miejsce 125 to nie DK/S/A ¯\(ツ)/¯

Miłej niedzieli!
mieszanamieszana - @Zielony34: między moim KTM Duke 125 a porobiona SV650 z przeszcze...

źródło: 1000007142

Pobierz
@mieszanamieszana: Dobra, a teraz zamiast teoretykować, pojeździj na czymś większym i wtedy się wypowiadaj, bo widać, że pojęcia masz zero, jak musisz podpierać się cyferkami xD

PS> Nigdy na 125 na drogę szybkiego ruchu nie wjechałem xD Jazdy doszkalające ile dodają koni tej 125? xDDDDDDDD
Chciałbym w tym sezonie spróbować motocykla, bo ostani raz na skuterze jeździłem z 5 lat temu przed zrobieniem prawka.


@xmadesio tylko czemu nie chcesz sobie po prostu zrobić prawo jazdy kategorii A, a potem ewentualnie jeździć 125kami? Prawo jazdy na A jest jak jedno z życiowych osiągnięć, które nikt Tobie nie odbierze (chyba, że się sam o to postarasz), można powiedzieć, że to jest jakby jeden z punktów bucket listy. Nawet jak
@kyosti: masa innych dróg, gdzie #!$%@? ludzie nie jeżdżą na 90tce 120+ autami, i z 2 pasów robią cztery, zjeżdżając sobie na pobocza. Masz jeszcze DW i duża ilość dróg bez konkretnego oznaczenia, gdzie taka 125 szybko zweryfikuje czy jesteś jeździec, czy #!$%@?
gdzie #!$%@? ludzie nie jeżdżą na 90tce 120+ autami, i z 2 pasów robią cztery, zjeżdżając sobie na pobocza


@mieszanamieszana: mam takie wrażenie, że albo mocno wyolbrzymiasz, jedziesz ostro po stereotypach lub samemu omijasz takie drogi. Albo jeżdżę w innym kraju, bo jakoś nie spotykam na drogach wariatów tak często, aby nazywać takie zachowanie bardziej normą, niż pojedynczymi przypadkami nie potwierdzającymi reguły.

Szczególnie, że na wszystkich drogach znajdą się pojedyncze sztuki,
nie powinno być uważane za coś pośredniego i lekkiego: "nie bój się, to nie ma mocy".


@MrDracek: Dokładnie tak. Rozpędzasz się na czymś co często wazy poniżej 150KG do prędkości 100km\h przy oponach o szerokości rowerowych, a boczne podmuchy wiatru robią z Toba, co chcą. Największą głupotą jest niedocenianie 125.

zamiast uczyć się jeździć motocyklem uczy się jeździć większym rowerem - przyswajając sobie złe nawyki).


@MrDracek: Podpisuję się rękoma i