Wpis z mikrobloga

Wybory lokalne, w których trzeba wybrać po prostu dobrych gospodarzy, a Polacy tradycyjnie się żrą w imię partyjnego interesu xD Przecież w tych wyborach chodzi głównie o to, żeby głosować na społeczników, ludzi którym się chce robić coś dla miasta i wystrzegać się oddania głosu na jakieś kółko januszy biznesu, którzy będą miasto ustawiać pod swoje "pciembiorstwa".

Ale Polak jak widzi nazwę swojej ukochanej partii przy nazwisku kandydata, to wpada w jakiś trans xD

W ogóle zastanawiam się po co mierzy się która partia dostała ile % poparcia, skoro sporo jest ugrupowań koalicyjnych lub w niektórych miejscach mniejsze partie w ogóle nie mają kandydata, bo mają niewielkie struktury. Przecież w wyborach do PE wyniki będą zupełnie inne.

#polityka #wybory
  • 5
@Kopyto96 dlatego ja na prezydenta miasta, radnego miejskiego i radnego powiatowego głosuję na ludzi z lokalnego komitetu, do sejmiku województwa jestem zmuszony głosować na partyjniaka bo nie ma lokalnych komitetów w tym przypadku
@Kopyto96:

Do niektórych to nie dociera i przekładają głosowanie na wójta na PSZYSZŁOŚĆ BĄMPSKI XDDDDDD

A po co się mierzy? Żeby w komitetach mieli do czego zwalić xD