Wpis z mikrobloga

@xEnzo: mnie kiedyś rozwaliło lokowanie Telegrosika w "Londyńczykach". Facet dzwonił do Anglii, robili zbliżenia na kartę i jeszcze gadał, jakie to ma tanie połączenia z Anglią. Niestety nie widzę tej sceny na yt ani nie pamiętam, w którym to było odcinku. Chodzi mi o scenę jak ojciec dzwonił do Asi (Natalii Rybickiej).
@vectus: to akurat nie do końca to, o co mi chodziło, wody jest kilka rodzajów (mineralna, źródlana i jakaś tam) w zależności m.in od zawartości składników mineralnych, ale tak czy inaczej woda źródlana to wciąż woda. Ostatnio natomiast spotkałem się z produktem o nazwie "MIELONKA z zawartością mięsa z INDYKA". To co napisane wielkimi literami było napisane inną czcionką, rozmiarem i kolorem, tak że na pierwszy rzut oka myślałem, że mam